O glutenie słów kilka

owies

Od kilku lat gluten stał się antybohaterem żywienia. Podobno może powodować wiele nieprzyjemnych dolegliwości i należy go unikać. Czy to prawda? Czy gluten rzeczywiście szkodzi, czy to jedna z kolejnych mód eliminacyjnego żywienia?

Gluten – co to właściwie jest?

Gluten to substancja powstała z mieszaniny białek. Zboża zawierające gluten to pszenica, żyto, jęczmień oraz owies, choć co do niego nie ma pewności.

Od lat trwa dyskusja czy owies zawiera gluten. Czysty owies zawiera niewielką ilość glutenu, jednak polski owies jest zanieczyszczony przez inne zboża, dlatego wymienia się go wraz z pozostałymi zbożami „glutenowymi”.

Gluten a celiakia

O tym, że chorzy na celiakie, zwaną inaczej chorobą trzewną, nie tolerują glutenu, wiedzieliśmy od dawna. Gluten u osób chorych powoduje uszkodzenie kosmków jelitowych, które są w organizmie odpowiedzialne za wchłanianie substancji odżywczych z pożywienia. Działanie glutenu u osób chorych na celiakię prowadzi do poważnych problemów zdrowotnych dotyczących funkcjonowania niemal całego organizmu, a nawet dotyczy zdrowia psychicznego.

Celiakię można leczyć przede wszystkim stosując dietę bezglutenową i pozostawać na niej przez całe życie.

Zły gluten?

Problem z glutenem polega na rozpoznawalności celiakii. Choroba trzewna może przebiegać bowiem bez świadomości osoby na nią cierpiącej. Zmęczenie, problemy  wypróżnianiem, apatia, bóle głowy, brzucha – lista objawów jest długa, i nie zawsze właściwie kojarzona z celiakią. Stąd wiele osób może cierpieć na chorobę trzewną bez świadomości jej obecności, a brak diety bezglutenowej u osoby chorej prowadzić może do np. raka jelita grubego. Stąd pomysł wielu osób, by wyeliminować z diety gluten i sprawdzić, co się stanie. Badania pokazały, że wiele osób poczuło się lepiej, jednak te same badania uzmysłowiły naukowcom, że efekt placebo miał podobną skuteczność. Niestety zła sława glutenu zataczała coraz szersze kręgi, a popularność diety bezglutenowej rosła. Dodatkowo zaczęto kojarzyć gluten z alergią. Dziś wiemy, że nie ma alergii na gluten poza chorobą trzewną. Innymi słowy, jeśli nie masz celiakii, gluten Ci nie szkodzi. Skąd zatem ta popularność produktów bezglutenowych? To proste, przemysł spożywczy podchwycił trend i zaczął produkować żywność bezglutenową, która sprzedawana jest znacznie drożej. I to nie jest jeszcze aż tak bulwersujące, jak fakt, że obecnie często producenci się chwalą, że ich produkt jest bezglutenowy, choć wydawało by się to oczywiste, wszak nie zawiera żadnych zbóż, które mają gluten. Przykładem są płatki kukurydziane, które reklamowane są jako bezglutenowe, a których smak jest taki sam, jak tych, które produkowane były wcześniej. Trudno oprzeć się irytacji, wszak płatki kukurydziane, robione są z mąki kukurydzianej, a ta nie zawiera glutenu. Są to zatem te same płatki w nowej odsłonie marketingowej. To tak, jakby chwalić mięso, że nie ma glutenu. Nie ma i nigdy nie miało.

Okazuje się zatem, że gluten szkodliwy jest wyłącznie dla osób cierpiących na celiakię, także tych którzy nie są jeszcze świadomi tego, że są chorzy. Jednak nie dotyczy to wielkiej skali społeczeństwa, bo zaledwie 1%. Eliminacja glutenu z diety, kiedy nie cierpi się na celiakię jest całkowicie bezzasadna, co więcej może przynieść negatywne skutki, wszak gluten wpływa pozytywnie na mikroflorę jelit, a także korzystnie wpływa na odpowiedni bilans różnych substancji regulujących pracę całego organizmu.

Jeśli jeszcze nie jesteś przekonany, że gluten to nie wróg, warto pamiętać, że produkty pozbawione glutenu są pozbawione także innych substancji cennych dla naszego organizmu. Zanim więc zdecydujesz się na życie bez glutenu, zastanów się, czy sobie nie zaszkodzisz, poddając się chwilowej modzie żywieniowej. 

seniorzy.PL