Bezsenność seniora

Bezsenność dotyka wielu seniorów, jednak nie ma jednej przyczyny tego stanu rzeczy. Choć statystyki pokazują, że po pięćdziesiątym roku życia połowa ludzi uskarża się na problemy ze snem, to nie wiek jest przyczyną bezesnności.

Dlaczego nie mogę spać?

Choć przyczyn bezsenności u osób starszych jest wiele, nie zawsze osoba dojrzała ma problemy ze snem. W wielu przypadkach bezsenność pojawia się po przejściu na emeryturę, kiedy zmienia się aktywność w ciągu dnia, który wygląda inaczej niż do tej pory. Organizm nie jest zmęczony na tyle, by potrzebować takiej dawki snu, jak wcześniej.

Spać nie pozwalają także rozmaite dolegliwości bólowe: stawów, kregosłupa ale także zgaga czy problemy związane z układem moczowym. Niejednokrotnie to parcie na pęcherz wybudza ze snu, który ciężko potem kontynuować. Także duszności czy ataki kaszlu nie pozwalają spokojnie spać.

Bezsenności nie wolno lekceważyć, gdyż odpowiednia dawka odpoczynku jest organizmowi niezbędna do regenracji. Ponadto bezsenność może świadczyć o poczatkach chorób takich jak depresja czy uzależnienia. Nie wolno zatem lekceważyć problemów ze snem.

Jak poprawić jakość snu?

Chcąć zadbać o spokojny sen trzeba przede wszystkim odpowiednio się przygotować do odpoczynku. Nie jeść ciężkostrawnych potraw, ograniczyć ilośc wypijanych płynów na noc, by nie budziła nas potrzeba mikcji, unikać używek, ale także zwiększyć aktywność fizyczną w ciągu dnia. Zwyczajnie trzeba się zmęczyć. Warto póść na długi spacer, pojeździć na rowerze, czy podjąć inne aktywności, które sprawią, że wieczorem będziemy fizycznie zmęczeni. Przed snem należy się wyciszyć. Najlepszym sposobem na dobry sen jest czytanie książki. Takie oderwanie się od rzeczywistości i zaangażowanie w czytaną historię wycisza codzienne lęki, obawy, zmartwienia. Dzięki temu zasypiając nie skupiamy się na problemach do rozwiązania, ale jesteśmy oderwani emocjonalnie od codziennych zmartwień.

Warto też odpowiednio przygotować miejsce do spania. Nawet zimą trzeba wywietrzyć pokój, wyłączyć telewizor, zasłonić okna. Takie przygotowanie stawszy się rytuałem, daje organizmowi podświadomy znak, że czas na sen. Trzeba też kłaść się spać wtedy, kiedy odczuwa się senność, bez zbędnego przeciągania w czasie momentu położenia się do łożka.

Jak wspomniano, wiele osób cierpi na bezsenność po przejściu na emeryturę, kiedy nie muszą rano wstawać do pracy, a wieczorem wcześnie kłaść się spać. To sprawia, że rytm dnia ustalony przez lata burzy się. Chcąc tego uniknąć lepiej pozostać przy stałym rytmie i nie spać na siłę dłużej. Czasem też warto zdecydować się na drzemkę w ciągu dnia. Jeśli w nocy nie możemy spać dłużej niż 5-6 godzin, w ciągu dnia możemy odczuwać zmęczenie. Warto wtedy ustalić sobie taką porę drzemki.

Wiele osób popełnia błąd spędzania w łóżku większej ilości czasu, niż trwa ich sen. Śpią 5 godzin a kolejne 3 usiłują ponownie zasnąć. To powoduje frustrację, zdenerwowanie, a na dłuższą metę zmienia się w zaklęty krąg niemożności snu. Znacznie lepiej po tych 5 godzinach wstać niż zmuszać się do dalszego snu.

W niektórych przypadkach, gdy bezsenność związana jest z dramatycznymi wydarzeniami w życiu warto sięgnąć po środki nasenne. Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to panaceum na wszystkie problemy, gdyż nie można ich stosować przez dłuższy czas – powodują bowiem uzależnienie.

W przypadku przewlekłej bezsennności warto sięgnąć do natury i stosować preparaty ziołowe o działaniu wyciszającym, uspokajającym, takie jak na przykład melisa. Czasem konieczne są leki antydepresyjne, by móc spokojnie zasnąć, ale te trzeba stosować pod kontrolą lekarza.

Gdy pojawaiają się zaburzenia snu, należy przede wszystkim zadbać o dopowiednią higienę snu, a więc stałe godziny spania oraz wyciszenie przed snem. Jesli te wysiłki nie przynoszą skutku, koniecznie nalezy udać się do lekarza, który określi, czy przyczyna bezsenności nie leży gdzieś głębiej. Dopiero taka droga pozwala na podjęcie odpowiednich kroków i zaradzenie problemom ze snem.