Jak się tańczy cha-chę?

Edyta Herbus

Radosna cha-cha z Edytą Herbuś – kilka kroków dla zdrowia nóg

Taniec towarzyski to jeden z najbardziej zmysłowych sposobów na utrzymanie ciała i nóg w dobrej formie. Nie dość, że rzeźbi sylwetkę, to także dostarcza endorfin i buduje bliskość między partnerami.

Dla wielu kobiet może być także sposobem na podniesienie poczucia atrakcyjności i pewności siebie, a na naukę kroków nigdy nie jest za późno. Cha-chę, czyli radosny i pełen dziecięcej energii taniec, możemy tańczyć w każdym wieku! Warto poznać kroki tego prostego tańca, by móc bawić się nim dbając przy okazji o zdrowie. Zachęcamy do wzięcia udziału prowadzonej przez Edytę Herbuś krótkiej lekcji cha-chy! 

Jak się tańczy cha-chę? 

Cha-cha to radosny i dynamiczny latynoamerykański taniec towarzyski, który powstał na Kubie na początku lat 50’. Charakteryzują ją kokieteryjne ruchy biodrami – podobne do tych, jakie wykonuje się w rumbie (cha-cha wywodzi się właśnie z rumby i mambo), jednak nie są one aż tak obszerne, ze względu na szybsze tempo i mniejszą ilość czasu na wykonanie tego ruchu. Od czego zacząć tańczyć cha-chę?

  • Podstawowym krokiem cha-chy jest chassé– oparty na formacie odstaw-dostaw-odstaw, czyli zaczynamy krokiem prawą nogą w prawą stronę, potem dostawiamy lewą i odstawiamy znów prawą nogę w prawo
  • Następnie dokładamy lewą nogę do prawej i wykonujemy dwa kroki w miejscu – delikatnie tylko unosząc nogi na zmianę. Potem chassé w lewo i znów dwa kroki w miejscu zaczynając tym razem od prawej nogi 
  • W drugim kroku wystawiamy lewą nogę w przód, na dwa podnosimy prawą i wracamy w lewą stronę (format odstaw-dostaw-odstaw) potem stawiamy prawą nogę do tyłu, lekko unosimy lewą i wracamy do chassé od prawej nogi w prawą stronę. Kroki wolne wykonuje się na przeprostowanych kolanach, zaś kroki szybkie na rozluźnionych.

Cha-cha na zdrowie?

Taniec to świetna rozrywka, która pozwala pozbyć się stresu, poprawia humor i pozytywnie wpływa na naszą kondycję. Czy przy okazji pozbędziemy się też kalorii? Zdecydowanie tak! Tańczenie, nawet w wolnym tempie pozwoli kobiecie średniego wzrostu spalić w godzinę około 200 kalorii. To świetna informacja, szczególnie dla osób, którym niewskazane są intensywne treningi. Umiarkowany wysiłek bardzo pozytywnie wpływa na pracę serca oraz układu krwionośnego. Pozwala także zwiększać wydolność układu oddechowego. Podczas tańca, do pracy angażujemy przede wszystkim mięśnie ud i łydek – co doskonale wpływa na wygląd i formę naszych nóg a także krążenie żylne, gdyż praca pompy mięśniowej usprawnia odpływ krwi żylnej z nóg, co zapobiega jest zastojom. Dodatkowo, używamy wtedy także mięśni ramion, brzucha i grzbietu, które odpowiadają za wyprostowaną postawę ciała. 

A teraz czas na parkiet! Zapraszamy na lekcję cha-chy prowadzoną przez Edytę Herbuś, która biorąc udział w kampanii społecznej „Nic Nie Zatrzyma Mnie” wraz ze swoją mamą Anną inspiruje kobiety w każdym wieku, by aktywnie spędzały czas. Wspólny taniec to ku temu idealna okazja. 

Lekcje tańca przeprowadzone przez Edytę Herbuś powstały w ramach kampanii społecznej „Nic Nie Zatrzyma Mnie”. To akcja dedykowana dojrzałym i cieszącym się życiem kobietom, świadomym tego, jak ważna jest aktywność fizyczna w każdym wieku. Dzięki nauce kilku podstawowych kroków można przyjemnie spędzać czas dbając jednocześnie o swoje zdrowie, uwalniając przy tym nową dawkę energii, realizując swoje pasje, a nawet inspirując przy tym młodsze pokolenia.

Na lekcje tańca z Edytą Herbuś zaprasza organizator akcji „Nic Nie Zatrzyma Mnie” – marka Diosminex, dbająca o zdrowie i lekkość nóg.