Porady fizjoterapeuty

Magdalena RozalskaPostanowienia noworoczne – kto z nas ich nie wdrażał w życie od początku stycznia? Najczęściej obiecujemy sobie, że właśnie w nowym roku staniemy się szczuplejsi, zdrowsi i bardziej wysportowani. Styczeń to idealny moment, żeby rozpocząć batalię o zdrowie i lepszą sylwetkę. Jednak jak we wszystkim, ważny jest umiar i zdrowy rozsądek, a specjaliści przestrzegają: zbyt intensywny trening może nam nie służyć, bo źle dobrane ćwiczenia mogą mocno zaszkodzić naszemu zdrowiu!

Niestety bardzo często na start wybieramy treningi, które zbyt mocno obciążają cały organizm.

  • Zdarzają się przypadki, że do fizjoterapeutów trafiają właśnie kilka tygodni po nowym roku pacjenci z naciągniętymi ścięgnami, naderwanymi włóknami mięśniowymi, czy uszkodzonymi więzadłami i torebkami stawowymi. To często skutek źle dobranych, albo niepoprawnie wykonanych ćwiczeń, albo tempa, który był dla danej osoby zbyt wyczerpujący. – mówi Magdalena Różalska, fizjoterapeutka ze szpitala Żagiel Med w Lublinie.

Trening dopasowany do możliwości

Co to znaczy w praktyce? Jak trenować, by nie zaszkodzić sobie, a osiągnąć wymarzony cel? Zupełnie inaczej powinien wyglądać trening osoby, która ma lat dwadzieścia, a inaczej osoby w średnim, czy podeszłym wieku. Inaczej rozpisać sobie ćwiczenia może osoba, która wcześniej już ćwiczyła, a zupełnie inny start powinien wyglądać dla osoby, która od lat zaniedbywała ruch fizyczny. Jeśli więc należymy do tych, którzy ze sportem do tej pory mieli niewiele wspólnego powinniśmy zacząć od poziomu podstawowego.

- Nie pędźmy od razu po najcięższe hantle na siłownię. – tłumaczy Magdalena Różalska. – Warto zacząć najpierw od bardzo lekkiego sportu, np. nordic walking, truchtu lub ćwiczeń wzmacniających. Później stopniowo możemy zwiększać obciążenie i intensywność treningu.

Przed przystąpieniem do jakiegokolwiek ruchu nie możemy zapominać o rozgrzewce. Powinna obejmować wszystkie partie ciała i trwać nie mniej niż 15 minut. Dzięki niej będziemy lepiej przygotowani do późniejszych właściwych ćwiczeń i będą one bardziej efektywne. Dobrze wykonana rozgrzewka przyspiesza tętno i krążenie krwi, pobudza układ nerwowy, podwyższa temperaturę ciała i mięśni, przygotowuje więzadła i stawy do wysiłku, dzięki temu stają się bardziej elastyczne, a przez to mniej skłonne do kontuzji. Bardzo ważna jest także regeneracja pomiędzy treningami. Odpoczynek jest niezbędny dla prawidłowej regeneracji mięśni i odbudowy zasobów energetycznych w organizmie.

  • Zdarza się, że sportowiec amator, który chce szybko zrzucić parę kilogramów, ćwiczy intensywnie codziennie. Niestety to ogromny błąd, który daje odwrotny skutek, a przede wszystkim prowadzi do przetrenowania – mówi Magdalena Różalska.

Regeneracja to także odpowiednia dieta i nawodnienie, czyli picie odpowiedniej ilości płynów w czasie treningu i po nim, a także spożywanie dostosowanej do naszego organizmu diety. Połączenie treningu i głodówki może się skończyć tragicznie.

Sport można przedawkować

Słuchanie swojego organizmu, nie tylko podczas uprawiania sportu, to podstawa. Nie można lekceważyć objawów przetrenowania. Jak poznać, że zbyt mocno podkręciliśmy tempo?

  • Często osoby, które trenują zbyt intensywnie mają problemy z zaśnięciem, odczuwają także przyspieszoną akcję serca poza treningiem, odczuwają stałe zmęczenie mięśni i całego ciała, są osłabione, senne, szybko łapią infekcje. Przestają cieszyć się z ćwiczeń. Szybko dopada ich kontuzja. – Często odczuwają ból, także w czasie odpoczynku. Jeśli taki ból się utrzymuje powinniśmy koniecznie przerwać treningi i skonsultować się ze specjalistą fizjoterapeutą.

Przed rozpoczęciem bardziej wymagających treningów warto mieć aktualne wyniki badań. Powinniśmy przebadać się, choćby w podstawowym zakresie – mieć aktualne wyniki morfologii i moczu. Osoby mające problem z sercem koniecznie powinny skonsultować to ze swoim lekarzem kardiologiem.