Operacje zaćmy w Czechach czy w Polsce?

Leczenie zaćmy za granicą bez ponoszenia wysokich kosztów zabiegu jest dziś możliwe za sprawą Dyrektywy Transgranicznej, obowiązującej w całej Unii Europejskiej. Pacjenci korzystają z tej opcji wyjeżdżając głównie do Czech, by tam w polskiej klinice usunąć zaćmę szybciej, z pomocą doświadczonych chirurgów. Dlaczego jednak operacje za granicą stały się tak popularne i czy faktycznie są lepszym wyborem dla zdrowia pacjenta?  Operacje zaćmy w Czechach coraz popularniejsze wśród Polaków. 

W 2017 roku na leczenie oczu w Czechach NFZ wydał około 32,5 mln zł. Biorąc pod uwagę kwotę, jaką pokrywa w ramach jednego zabiegu, na zabieg wyjechało tam ponad 15 tysięcy pacjentów *1.

Pomimo ograniczeń, jakie NFZ wprowadził w 2018 roku, w tym konieczności przeprowadzenia przez klinikę wizyty pooperacyjnej miesiąc po operacji, liczba wyjeżdżających pacjentów w dalszym ciągu nie maleje. Powody ich wyjazdów są jednak w dużej mierze zrozumiałe – w Polsce na zabieg czeka się dziś niezwykle długo, nawet w przypadku pilnym, a pacjenci którzy zakwalifikują się na zabieg i doczekają swojego terminu nie będą mieli możliwości wyboru lepszej soczewki. W Czechach nie będą mieli podobnych problemów, choć oczywiście nie każda klinika zaoferuje najwyższą jakość usług.

Jak leczyć zaćmę na NFZ w sprawdzonej i zaufanej klinice?

Decydując się na wyjazd i leczenie zaćmy za granicą warto wiedzieć na jakich zasadach można wykonać taki zabieg na koszt polskiego NFZ. Pierwszą zasadą jest oczywiście wybór dobrej, znanej i sprawdzonej kliniki – placówki takie jak OneDayClinic to w istocie polskie jednostki działające na terenie Czech, oferujące operacje wykonywane przez doświadczonych chirurgów i przejęcie wszystkich formalności związanych z pozyskiwaniem środków z NFZ.

Aby leczyć zaćmę za granicą na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia należy oczywiście otrzymać wcześniej ważne skierowanie od lekarza okulisty współpracującego z NFZ i przejść pozytywnie badanie kwalifikujące do operacji zgodnie z obowiązującymi od 2018 roku zasadami. Do kliniki w Czechach nie może wyjechać więc pacjent, u którego stwierdzono zaczątki zaćmy ale choroba nie rozwinęła się jeszcze na tyle, by znacząco utrudniać codzienne życie. Choć nowe zasady NFZ ograniczyły nieco działalność klinik zagranicznych, w dalszym ciągu znacząca liczba pacjentów decyduje się na wyjazd.

Dlaczego usuwanie zaćmy w Czechach jest bardziej opłacalne?

Najważniejszym elementem udanej operacji zaćmy jest jakość soczewki, która zostanie wstawiona w miejsce usuniętej soczewki naturalnej. W NFZ darmową soczewką jest tylko standardowa, biała soczewka sferyczna jednoogniskowa bez filtrów chroniących oko przed światłem niebieskim czy promieniami UV. NFZ nie informuje pacjenta o tym kto wyprodukował daną soczewkę i często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że istnieją soczewki lepszej i gorszej jakości. Prawidłowo przeprowadzoną operację zaćmy wykonuje się raz w życiu, dlatego należy dopilnować jakości otrzymywanej soczewki. Decydując się na operację zaćmy w Czechach, pacjenci mają pełną świadomość gwarantowanej jakości zabiegu, a dodatkowo możliwość wyboru lepszej soczewki, dzięki której nie będą musieli korzystać z okularów korekcyjnych.

Wyjazd na operację za granicę to także jedna z niewielu szans pacjenta na zapoznanie się z chirurgiem wykonującym operację i jego doświadczeniem w tego typu zabiegach. W OneDayClinic, jednej z wielu polskich klinik działających na terenie Czech, chirurdzy mają po 20 tysięcy operacji zaćmy na swoim koncie i dzięki temu mogą skutecznie uniknąć ryzykownych działań narażających pacjenta na komplikacje pooperacyjne. Jakość zabiegu powinna stać na najwyższym poziomie i z punktu widzenia pacjenta być ważniejsza nawet niż krótki czas oczekiwania na zabieg.

Jednym z największych zarzutów kierowanych w stronę operacji zagranicznych, a jednocześnie problemem który miały rozwiązać zmiany w zasadach kwalifikacji do zabiegu jest brak kontroli pooperacyjnych. W rzeczywistości jednak placówki zagraniczne oferują pełną opiekę nad pacjentem zarówno w trakcie przygotowania przed operacją jak i długo po jej zakończeniu. Tuż po zabiegu pacjent zostaje w hotelu i odpoczywa, dzięki czemu pierwsze i najbardziej kluczowe godziny pooperacyjne spędza bez zbędnego wysiłku. W OneDayClinic pacjent ma także zagwarantowaną wizytę kontrolną następnego dnia, podczas której lekarz dokładnie sprawdza sukces operacji. Co ważne, kliniki oferujące operacje w Czechach coraz częściej dysponują doświadczonymi klinikami optyczno-okulistycznymi w kraju, w których pacjent będzie miał dostęp do kolejnych wizyt kontrolnych i szansę rozwiązania ewentualnych problemów bez konieczności powrotu do placówki zagranicznej.

Operacje zaćmy w Czechach stały się popularne głównie za sprawą braku kolejek, jednak teraz ich sukces jest efektem wysokiej jakości leczenia i troski o zdrowie pacjenta, jakiej często nie można oczekiwać w zatłoczonych i mniej wyspecjalizowanych szpitalach w kraju.

 *1 https://www.rp.pl/Lekarze-i-pielegniarki/307059878-NFZ-Czesi-zarabiaja-na-polskiej-zacmie.html#paragraph15

 

Leczenie zaćmy poprzez operacyjne usunięcie zmętniałej soczewki metodą fakoemulsyfikacji jest obecnie najskuteczniejszym i najmniej inwazyjnym sposobem na zatrzymanie choroby prowadzącej do całkowitej utraty wzroku. To jedne z najczęściej wykonywanych zabiegów chirurgicznych na całym świecie i nic w tym dziwnego – w samej Polsce na zaćmę choruje szacunkowo około miliona osób, wśród których główną grupę stanowią osoby po 50 roku życia. Tak duże grono oczekujących na operację pacjentów w zestawieniu z możliwościami budżetowymi NFZ powoduje jednak, że na zabieg trzeba czekać często nawet kilka lat. Sytuację tę starają się zmienić polskie kliniki za granicą. Jak działają?

Leczenie zaćmy w Polsce i za granicą – najważniejsze różnice

Korzystający z pomocy NFZ w ramach leczenia zaćmy pacjenci muszą liczyć się z wieloma przeszkodami w drodze do odzyskania pełnej sprawności wzroku. Problemem są tu nie tylko kolejki, które w bardziej zaludnionych częściach kraju wynoszą nawet 2-3 lata, ale też jakość samych zabiegów i zasady kwalifikacji do nich. Ze względu na ograniczenia prawne i budżetowe, NFZ może zaoferować pacjentom wyłącznie standardowe zabiegi z wykorzystaniem soczewki sferycznej jednoogniskowej białej, która pozwala uzyskać ostrość widzenia do jednej odległości i wymaga dalszej korekcji wzroku z pomocą okularów. Pacjenci nie mogą też z własnej kieszeni dopłacić do zabiegu z wykorzystaniem lepszych soczewek, przez co dla wielu jedyną opcją na wyższą jakość efektów operacji jest leczenie prywatne lub wyjazd za granicę.

Leczenie zaćmy za granicą znajduje się na liście zabiegów, które w ramach Dyrektywy Transgranicznej mogą być refundowane przez NFZ. Oznacza to, że pacjenci którzy zdecydują się wyjechać na zabieg do Czech i uzyskać pomoc szybciej, niż w Polsce, mogą w dalszym ciągu liczyć na zwrot kosztów zabiegu podstawowego i zapłacić jedynie niewielką część kosztów na pokrycie dojazdu i noclegu. Na bazie oferty kierowanej do takich pacjentów działa dziś wiele klinik polskich, które otwierają się właśnie w Czechach i zapewniają alternatywę dla wielu chorych cierpiących na zaćmę w Polsce. Jakość oferowanych przez nie zabiegów jest jednocześnie znacznie wyższa, niż ta, której można spodziewać się w szpitalach państwowych. Polskie kliniki są na szczycie w kontekście oferowanej jakości operacji zaćmy.

Dlaczego warto zoperować zaćmę pod okiem specjalistów OneDayClinic?

Polskie kliniki działające za granicą to jeden z powodów, dla których kolejki w szpitalach w kraju mają realną szansę zmniejszenia się. Placówki zagraniczne przyciągają do siebie uwagę pacjentów nie tylko ze względu na krótsze kolejki, ale i jakość operacji. Doświadczeni chirurdzy, którzy wykonali w swoim życiu ponad 20 tysięcy tego typu zabiegów są w stanie zmniejszyć ryzyko powikłań pooperacyjnych do minimum, zapewniając przy tym pełną opiekę medyczną zarówno przed jak i po zabiegu. OneDayClinic, będąca jednym z najbardziej rozpoznawalnych tego typu miejsc otwiera w Polsce kolejne kliniki okulistyczno-optyczne, które zaopiekują się potrzebami pacjentów po powrocie do kraju i przeprowadzą ich bezpiecznie przez proces rekonwalescencji oferując między innymi vouchery na okulary korekcyjne niezbędne po operacji zaćmy.

Lecząc zaćmę za granicą, ale w polskiej klinice, wielu pacjentów zyskuje pewność najlepszych możliwych wyników operacji, nie obawiając się przy tym bariery językowej czy samodzielnego ponoszenia pełnych kosztów zabiegu. Refundacja NFZ w klinice zagranicznej to dla nich szansa na to, by odzyskać wzrok zanim choroba całkowicie obniży jakość codziennego życia pacjenta.

 

Leczenie zaćmy stanowi dla współczesnej medycyny jedno z największych wyzwań. Choć metoda pozwalająca na wykonanie zabiegu usunięcia zmętniałej soczewki w mniej niż 30 minut jest dziś złotym standardem leczenia, stale rosnąca liczba osób cierpiących na zaćmę powoduje niekończące się kolejki. Ograniczenia budżetowe NFZ nie przyczyniają się do poprawy tej sytuacji, powodując wydłużenie się czasu oczekiwania na zabieg do nawet 4 lat. Istnieje na szczęście szansa na naprawę tego problemu – operacje zaćmy za granicą.

Kolejki do leczenia zaćmy w Polsce problemem wielu pacjentów

Zaćma dotyka nawet 50% osób na świecie po 50 roku życia, a ryzyko jej wystąpienia wzrasta wraz z wiekiem. Ze względu na naturalne procesy starzenia się oka i związane z nimi osłabienie struktur budujących soczewkę, jakość wzroku wraz z wiekiem pogarsza się, a w przypadku wystąpienia zaćmy pogorszenie to postępuje aż do całkowitej utraty wzroku. Niestety, jedyną szansą na zatrzymanie postępowania zaćmy jest operacyjne usunięcie zmętniałej soczewki i zastąpienie jej soczewką sztuczną. Zabieg taki to koszt około 2000 złotych w wersji standardowej, refundowanej w Polsce przez NFZ. Na operację w Polsce czeka dziś około miliona pacjentów, jednak szpitale są w stanie przyjąć rocznie jedynie część z nich, czego efektem jest czas oczekiwania przekraczający często 3-4 lata. Dla choroby odpowiadającej za znaczną część przypadków ślepoty na świecie to zdecydowanie za długo.

Problemem dla pacjentów cierpiących na zaćmę są w Polsce nie tylko kolejki, ale i jakość oferowanych zabiegów. Standardowa soczewka sferyczna jednoogniskowa biała stosowana podczas zabiegu na NFZ nie posiada dodatkowych filtrów zabezpieczających oczy przed promieniowaniem UV i gwarantuje ostrość widzenia jedynie w jednej odległości, powodując konieczność stosowania okularów korekcyjnych. Chirurdzy w klinikach prywatnych oferują znacznie większy wybór soczewek, podwyższając tym samym jakość efektów całego zabiegu. Jak się okazuje, pacjenci korzystający z refundacji NFZ nie muszą z nich rezygnować.

Polska klinika wykonuje zabiegi w Czechach na koszt NFZ

Dzięki obowiązującej Polskę Dyrektywie Transgranicznej, kliniki działające na terenie Czech i innych krajów Unii Europejskiej mogą przyjmować polskich pacjentów na leczenie zaćmy i oferować możliwość refundacji kosztów zabiegu przez polski NFZ. Na zasadach tych działa między innymi polska klinika OneDayClinic zlokalizowana w czeskiej Ostravie. Pacjenci mogą zgłosić się do niej tak, jak do szpitala przyjmującego na NFZ i poddać się operacji bez konieczności oczekiwania w kolejkach tak długich, jak w Polsce. Klinika zapewnia im transport z miejsca zamieszkania na zabieg i transport powrotny, a także nocleg w pobliskim hotelu pozwalający poczekać pacjentowi do badania kontrolnego po zabiegu.

Ze względu na brak ograniczeń wprowadzonych w Polsce w ramach operacji na NFZ, OneDayClinic może zaoferować swoim pacjentom szansę dopłaty do lepszej soczewki i skorzystanie z refundacji zabiegu podstawowego jednocześnie. Opcja taka, w połączeniu z doświadczeniem i wiedzą tamtejszych chirurgów podnosi znacząco jakość samego zabiegu, dając przy tym pacjentom poczucie, że decyzja o ostatecznej jakości ich wzroku jest ich osobistym wyborem. Taki sposób finansowania operacji jest też znacznie tańszy, niż leczenie prywatne. W rezultacie pacjenci otrzymują w Czechach jakość leczenia porównywalną z najlepszymi klinikami prywatnymi w połączeniu z niskimi kosztami operacji, jakie gwarantuje NFZ.

Operacja zaćmy nie musi być zabiegiem, na który czekamy kilka lat. Rosnąca liczba zadowolonych pacjentów OneDayClinic może to potwierdzić ciesząc się dziś pełną sprawnością wzroku zoperowanego za granicą na koszt NFZ.

 

Według danych szacunkowych potwierdzonych przez badania opublikowane w Lancet Global Health, na 188 krajów świata mamy dziś nawet 36 milionów osób niewidomych. To ogromna liczba, która w przyszłości niestety nie będzie malała. Naukowcy ostrzegają, że do 2050 roku liczba niewidomych może się potroić, ze względu na występujące choroby wzroku oraz starzenie się społeczeństwa. *1Czy tak szybkiemu postępowi utraty wzroku przez ludzi można zapobiec?

Zaćma i AMD przyczyną szybkiej utraty wzroku

Jednym z głównych powodów przewidywanego wzrostu osób niewidomych do 2050 roku jest coraz częstsze występowanie chorób takich jak zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) i zaćmy wśród społeczeństw starzejących się, zarówno w Europie i Stanach Zjednoczonych, jak i w krajach Południowej Azji czy Afryce. Choroby te nie są oczywiście jedynymi przyczynami utraty wzroku, jednak ze względu na grupę wiekową w której występuje największe ryzyko zachorowania na nie (powyżej 50 roku życia) i fakt, że na świecie jest obecnie znacznie więcej osób starszych niż dzieci, szanse na zwiększenie się grona osób chorych mogących stracić całkowicie wzrok są niezwykle wysokie.

Według raportu Fundacji Na Rzecz Zdrowego Starzenia Się, nawet 1,5 mln Polaków z orzeczoną niepełnosprawnością jest niewidomych bądź wykazuje poważne upośledzenie wzroku. W gronie tym znaczną część stanowią osoby, u których zmiany te zostały spowodowane zbyt późno wykrytą i nieleczoną zaćmą, jaskrą, czy AMD – jednymi z głównych chorób wzroku związanymi bezpośrednio z wiekiem.

Do 2050 roku liczba niewidomych może się potroić

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) sugeruje, że choć prognoza stawiana przez naukowców w zakresie rosnącej liczby osób niewidomych jest jak najbardziej realna, nawet 85% zaburzeń widzenia można zatrzymać poprzez odpowiednią profilaktykę. Już dziś okulistyka dysponuje sprawdzonymi metodami diagnostycznymi i technikami leczenia pozwalającymi na sprawne operacje zaćmy dające wysokie szanse odzyskania pełnej sprawności wzroku. Stosowana w tym celu metoda fakoemulsyfikacji pozwala na usunięcie zmętniałej soczewki oka i zastąpienie jej sztuczną soczewką, która zachowuje się jak soczewka naturalna a przy tym całkowicie usuwa problem zaćmy. Istnieją oczywiście przypadki tzw. zaćmy wtórnej, jednak ta w istocie nie jest zaćmą całkowitą i wymaga jedynie krótkiego, bezbolesnego zabiegu laserowego.

Jak zapobiec masowej utracie wzroku u osób starszych

Jedną z ważniejszych informacji, jakie zdają się potwierdzać dane zbierane przez WHO, a w Polsce także GUS, jest brak wystarczającej wiedzy o zaćmie, AMD i jaskrze wśród pacjentów znajdujących się w grupie podwyższonego ryzyka utraty wzroku. To dlatego placówki takie jak OneDayClinic dbają nie tylko o specjalistyczne podejście do leczenia zaćmy, ale i o prawidłową diagnostykę i popularyzację tematu zaćmy. Regularne wizyty u okulisty połączone ze świadomością objawów choroby i umiejętnością rozpoznawania pierwszych oznak osłabienia wzroku mogą pozwolić na szybkie wykrycie choroby i podjęcie leczenia, a w efekcie uniknięcie stopniowej utraty wzroku i całkowitej ślepoty.

Szacowana przez naukowców liczba niewidomych, z którą możemy mieć do czynienia już za kilkanaście lat będzie wymagała przede wszystkim zwiększenia nakładów finansowych na leczenie chorób powodujących utratę wzroku, ale też na rozwój nowych technik diagnostycznych i operacyjnych. Już dziś, dzięki istnieniu unijnej Dyrektywy Transgranicznej Polacy mogą korzystać z zabiegów zaćmy w ramach NFZ na terenie całej UE. Często więc zamiast czekać w kolejce w swojej miejscowości wyjeżdżają do klinik w Czechach, w których mogą liczyć na fachową opiekę, doświadczonych chirurgów, indywidualne podejście do pacjenta i większy niż w Polsce wybór soczewek. Ostatni z czynników jest tu o tyle istotny, że to właśnie od wybranej soczewki zależała będzie jakość widzenia pacjenta po operacji i ewentualna konieczność korzystania z okularów korekcyjnych. NFZ nie daje swoim pacjentom wyboru, OneDayClinic i inne zagraniczne kliniki umożliwiają go w ramach korzystnych cenowo pakietów, w dalszym ciągu pokrywając koszt operacji podstawowej z funduszu NFZ.

Leczenie zaćmy i innych chorób odbierających wzrok osobom starszym powinno być pierwszą linią obrony przed rosnącą liczbą przypadków częściowej lub całkowitej utraty ostrości widzenia. Tylko poprzez zwiększanie świadomości o chorobach, ich oznakach i powikłaniach w połączeniu z większymi wydatkami na operacje może przyczynić się do zapobiegnięcia przewidywaniom naukowców i potrojenia liczby osób niewidomych w ciągu najbliższych kilkunastu lat.

 

*1 https://www.mp.pl/pacjent/okulistyka/aktualnosci/169308,trzykrotny-wzrost-liczby-niewidomych-na-swiecie-do-2050-r

 

 

Pacjenci udający się na operację zaćmy w ramach NFZ nie otrzymują możliwości wyboru soczewki, którą ma zostać zastąpiona usuwana soczewka naturalna. Nieznany jest tu nawet producent stosowanych soczewek, co w efekcie daje niewystarczająco dużo wiedzy o jakości wykonywanego zabiegu. Od lat jest to jednak standardowe białe soczewki sferyczne jednoogniskowe są jedynym rodzajem soczewek stosowanych w operacjach zaćmy na NFZ. Czy to jedyne wyjście?

Operacje zaćmy w ramach NFZ z ograniczeniami

Finansowanie zabiegów zaćmy z funduszu NFZ jest dość ograniczone ze względu na istniejące ograniczenia budżetowe, które dość ciężko ominąć. To między innymi z ich powodu pacjenci w niektórych szpitalach w przypadku stabilnym czekają w kolejce do operacji nawet kilka lat, a podczas zabiegu otrzymują jedynie najbardziej podstawową wersję soczewki wewnątrzgałkowej. Jednym ze sposobów, które miały skrócić kolejki do operacji i zmniejszyć jej koszty całkowite było wprowadzenie w coraz większej liczbie szpitali operacji w trybie jednego dnia, po których pacjenci są wypuszczani do domu i tam mogą w spokoju dochodzić do zdrowia. Rozwiązanie takie ma jednak również swoje problemy i ograniczenia, z których powodu coraz więcej osób rozważa dziś wyjazd na zabieg za granicę.

Na jaką obsługę może liczyć pacjent usuwający zaćmę w Polsce?

Pacjenci, którzy najczęściej ze względów finansowych decydują się na operację zaćmy w Polsce mogą spodziewać się przede wszystkim operacji z użyciem standardowej białej soczewki sferycznej jednoogniskowej. Soczewka taka jest widziana przez NFZ jako najbardziej optymalny dla pacjenta wybór i jest zgodna z wszelkimi światowymi standardami dla operacji zaćmy. *1 Problem pojawia się tu jednak w momencie, gdy pacjent potrzebuje soczewki lepszej, do której zgodnie z polskim prawem nie może dopłacić. Jego jedyną alternatywą były jeszcze kilka lat temu zabiegi w klinikach prywatnych, jednak teraz są dostępne także w polskich klinikach za granicą, gdzie dopłata do lepszej jakości zabiegu jest jak najbardziej możliwa.

Wybór jednej soczewki w ramach usunięcia zaćmy na NFZ – czy to jedyne wyjście?

Okulistyka rozwinęła się znacząco na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, czego najlepszym dowodem była możliwość znaczącego skrócenia czasu trwania operacji zaćmy czy obniżenia ryzyka z nią związanego. Stosowana metoda fakoemulsyfikacji daje dziś najlepsze rezultaty, jest mało inwazyjna i pozwala na zachowanie krótkiego czasu rekonwalescencji przy stosunkowo niskim ryzyku powikłań. To rozwój okulistyki dostarczył też na rynek znacznie szerszą gamę stosowanych w ramach operacji zaćmy soczewek wewnątrzgałkowych, z których najbardziej popularnym, ponadstandardowym wariantem wydają się być żółte soczewki wieloogniskowe (multifokalne). Ich specyficzna budowa umożliwia uniknięcie noszenia okularów korekcyjnych przez pacjenta i znacznie lepiej naśladuje naturalne zdolności akomodacyjne oka. I choć nie każdy pacjent powinien z góry decydować się na soczewki wieloogniskowe, możliwość ich wyboru po konsultacji z doświadczonym w ich stosowaniu chirurgiem powinna być zdecydowanie opcją otwartą do rozważenia.

Leczenie zaćmy za granicą się opłaca

Polskie kliniki działające z operacjami zaćmy za granicą, jak OneDayClinic oferująca operację w Czechach są jednym z niewielu sposobów na uzyskanie przez pacjenta możliwości wyboru wszczepianej soczewki, dopłacenie do wariantu ponadstandardowego i jednoczesne skorzystanie z refundacji podstawowych kosztów zabiegu z funduszu NFZ. Dzięki doświadczonym chirurgom pracującym głównie przy operacjach zaćmy i specjalizującym się w stosowaniu zarówno soczewek standardowych, jak i multifokalnych, pacjenci mogą liczyć za granicą na znacznie lepszą opiekę lekarską i jakość operacji nieznaną z polskich szpitali. Placówki takie pokazują najlepiej, że wybór jednej soczewki w ramach usunięcia zaćmy na NFZ nie musi być jedynym rozwiązaniem dla pacjentów, których nie stać na pokrycie całkowitych kosztów operacji z własnej kieszeni.

Usuwanie zaćmy w klinikach czeskich to nie tylko szansa na otrzymanie lepszej soczewki i wyższą jakość życia po operacji, ale też pewność że zabieg zostanie wykonany w warunkach pozwalających na zachowanie najwyższego standardu jakości. Choć oferowane tu zabiegi są wykonywane w trybie jednego dnia, pacjenci mogą liczyć na zakwaterowanie w pobliskim hotelu i spokojny odpoczynek do czasu wizyty kontrolnej 24 godziny po operacji. Kliniki zapewniają też pacjentom transport na i z operacji z dowolnego miejsca w Polsce, a ponadto oferują dostęp do 5 mniejszych placówek okulistyczno-optycznych, w których pacjenci będą pojawiać się na dalszych kontrolach aż do całkowitego zakończenia procesu leczenia. Operacja zaćmy nie powinna być kojarzona jedynie z samym zabiegiem, ale całym okresem leczenia wymaganym do przywrócenia pacjenta do zdrowia. Polskie kliniki za granicą oferują taką możliwość, gwarantując przy tym wysoką jakość i najważniejszą możliwość wyboru soczewki, od której zależy późniejszy komfort życia i widzenia pacjenta.

 

*1 https://www.rp.pl/Zdrowie-/307269984-Marek-Rekas-o-zarzadzeniu-w-sprawie-kryteriow-do-operacji-zacmy.html#paragraph12

 

 

Leczenie zaćmy za granicą to dziś dla wielu pacjentów szansa na szybkie pozbycie się problemu pogłębiającej się choroby i uratowanie oka przed całkowitą ślepotą. Operacje w Polsce, wykonywane przez szpitale pracujące z NFZ, są dostępne dla zakwalifikowanych pacjentów, jednak mają pewne ograniczenia. Dzięki Dyrektywie Transgranicznej polskie kliniki mogą jednak działać także za granicą, gdzie oferują znacznie szerszy zakres usług, a jednocześnie korzystać z finansowania Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak tego typu placówki pomagają wyleczyć zaćmę?

Leczenie zaćmy na NFZ – możliwe, ale nie zawsze korzystne

Operacje zaćmy oferowane przez polskie szpitale pacjentom korzystającym z opieki NFZ spełniają standardy międzynarodowe, jednak są jedynie podstawową wersją tego, na co stać współczesną okulistykę. Jednym z głównych ograniczeń, jakie wprowadza NFZ jest brak możliwości wyboru przez pacjentów rodzaju wstawianej sztucznej soczewki, która będzie odpowiadała za ostateczną jakość widzenia po operacji. Oferowane przez szpitale standardowe, białe soczewki sferyczne jednoogniskowe spełniają oczywiście wymagania międzynarodowe, jednak oferują najmniejszy możliwy poziom poprawy wzroku po operacji. Soczewka taka nie posiada żadnych dodatkowych filtrów chroniących oko przed szkodliwym działaniem promieni UV czy światła niebieskiego, a ponadto nie ma wysokich zdolności skupiania światła, przez co pacjenci są zmuszeni do noszenia okularów korekcyjnych przez cały czas po operacji. Dla pacjentów, którzy są w dalszym ciągu aktywni zawodowo i cenią sobie wysoką sprawność wzroku, rozwiązanie takie nie jest korzystne. Stąd też potrzeba znalezienia skuteczniejszej alternatywy.

Jak polskie kliniki za granicą pomagają wyleczyć zaćmę?

Placówki takie jak działająca w Czechach OneDayClinic to polskie kliniki oferujące operacje zaćmy za granicą w ramach Dyrektywy Transgranicznej. Dzięki obowiązującym w Unii Europejskiej przepisom kliniki takie mogą przyjmować pacjentów mieszkających z Polski i odzyskiwać koszty podstawowej operacji ze dedykowanego funduszu NFZ, jednocześnie dając im możliwość dopłacenia do ponadpodstawowych pakietów z lepszymi soczewkami. Leczenie zaćmy w Czechach to dla pacjenta także szansa na znacznie wyższą jakość obsługi i powierzenie zdrowia swoich oczu w ręce doświadczonych chirurgów z ponad 20 tysiącami tego typu operacji za pasem.

Dyrektywa Transgraniczna i operacje zaćmy na NFZ za granicą – o czym należy pamiętać?

Decydując się na operację zaćmy za granicą warto wiedzieć, że otrzymanie zwrotu kosztów z NFZ wymaga spełnienia przez pacjenta i wybraną klinikę odpowiednich wymogów, w tym najważniejszych kryteriów kwalifikacji do operacji *1. Refundacja możliwa jest tylko wtedy, gdy pacjent otrzymał od lekarza w Polsce odpowiednie skierowanie na operację, określające m.in. jak ciężki jest jego przypadek, a także przeszedł przez badanie kwalifikacyjne w klinice, która ma przeprowadzić operację. Wszystkie informacje o stanie zdrowia pacjenta i zasadności wykonania zabiegu znajdą się w dokumentacji, od której będzie zależała późniejsza refundacja kosztów.

NFZ dopłaca jedynie do najbardziej podstawowej wersji zabiegu, a więc takiej jaką oferuje w szpitalach w Polsce. Ci, którzy zechcą otrzymać lepsze soczewki będą musieli dopłacić do nich z własnej kieszeni, choć sama podstawa zabiegu może być w dalszym ciągu refundowana przez NFZ. W układzie takim pacjenci z Polski mogą więc liczyć na darmowy lub znacznie tańszy niż prywatnie zabieg usunięcia zaćmy w specjalistycznej klinice, otrzymując w pakiecie profesjonalną i doświadczoną obsługę lekarską.

Dlaczego warto rozważyć leczenie zaćmy za granicą?

Usuwanie zaćmy w polskich klinikach za granicą ma wiele plusów, pośród których możliwość refundacji zabiegu przez NFZ jest dla pacjenta często jedynie pierwszym czynnikiem decydującym. Z wyjazdów korzystają najczęściej ci, którzy chcą pozbyć się zaćmy szybciej niż w wyznaczonym przez NFZ terminie (który nawet w przypadku pilnym może wynosić kilka miesięcy, zależnie od obłożenia szpitala). Pacjenci tacy najczęściej dopiero w procesie kwalifikacji do zabiegu dowiadują się, że operacja zaćmy za granicą daje możliwość podjęcia decyzji co do rodzaju wybranej soczewki (soczewki wieloogniskowe, toryczne, z filtrami UV i światła niebieskiego), a także że gwarantuje znacznie wyższą jakość całego procesu leczenia i opiekę specjalisty aż do momentu całkowitego zaleczenia operowanego oka. OneDayClinic dysponuje aż 5 mniejszymi klinikami optyczno-okulistycznymi w Polsce, dając pacjentom szansę na częstsze kontrole u doświadczonych lekarzy bez konieczności ponownego wyjazdu za granicę. Wbrew temu, co często powtarza więc NFZ, kliniki zagraniczne biorą pełną odpowiedzialność za swojego pacjenta i mogą pomóc mu przy ewentualnych powikłaniach, w tym także leczeniu zaćmy wtórnej.

Wszystkie operacje w polskich klinikach za granicą odbywają się szybko, w trybie jednego dnia. Pacjent nie musi być po takim zabiegu poddawany hospitalizacji, ale nie oznacza to że klinika odsyła go do domu tuż po operacji. W OneDayClinic pacjenci pozostają na noc w hotelu, gdzie mogą odpocząć w spokoju, z dala od środowiska szpitalnego, a jednocześnie być na tyle blisko lekarzy, by następnego dnia udać się na pierwszą wizytę kontrolną. Krótkie kolejki to więc nie jedyny atut operacji zaćmy za granicą – oferowana przez nie jakość usług jest najlepszym powodem niemalejącej popularności wyjazdów na leczenie.

 

*1 http://www.nfz.gov.pl/aktualnosci/aktualnosci-centrali/nowe-standardy-kwalifikacji-do-zabiegow-usuniecia-zacmy,7176.html