Nadpotliwość - wstydliwy problemem

Nadmierna potliwość odbiera ludziom pewność siebie. Spocone dłonie zawstydzają podczas powitania. Plamy pod pachami potrafią zniszczyć najpiękniejszą kreację. Pocimy się gdy jest nie tylko gorąco, ale także gdy denerwujemy się lub uprawiamy różne aktywności. Jeśli potu jest znacznie więcej to sygnał, że możemy cierpieć na nadpotliwość. Wówczas warto sprawdzić czy nie jest ona efektem problemów zdrowotnych i zastanowić się nad skorzystaniem z zabiegów redukujących nadpotliwość.

Pocenie się to naturalna reakcja organizmu walczącego z nadmiarem ciepła. Jest to mechanizm obronny, który służy regulacji temperatury naszego ciała i chroni nas przed przegrzaniem. Po całym ludzkim ciele rozsianych jest od 2 do 4 milionów gruczołów potowych. Średnio wydzielamy około 900 ml potu podczas doby.

Jak pokazują badania problem nadpotliwości dotyka około 30% mieszkańców Europy bez względu na płeć, wiek a nawet porę roku. Niestety pot, a raczej nadpotliwość może powodować krępujące sytuacje, odbierać radość życia, a nawet stać się powodem depresji. Na szczęście mamy do dyspozycji kilka rozwiązań, które pomagają nam w zwalczeniu tego wstydliwego problemu.

Zanim skorzystamy z możliwości współczesnej medycyny estetycznej i zwrócimy się do lekarza celem wyeliminowania przyczyn zdrowotnych, warto zwrócić uwagę na aspekty związane z higieną, dietą i ubraniem. Brzydko pachnący pot najczęściej zatrzymuje się we włosach, dlatego warto pamiętać o depilacji pach.

Obecnie mamy do dyspozycji kilka metod depilacji, możemy wykonywać ją w domu akceptując szybkie odrastanie włosów lub skorzystać z zabiegów depilacji w salonie. Profesjonalista po konsultacji i weryfikacji skóry, może zaproponować nam na przykład depilację bezpaskowym woskiem Laycon, który dedykowany jest do skóry wrażliwej lub depilację  klasycznym woskiem. Po stwierdzeniu braku przeciwwskazań, możemy również skorzystać z zabiegu epilacji, czyli usuwania zbędnego owłosienia specjalnym laserem. Po wykonaniu serii zabiegów uzyskujemy trwałe efekty. – wyjaśnia Marzena Żak, kosmetolog z Kliniki Młodości Blanki Pawłowskiej.

Nadmierna potliwość może być również efektem nadużywania kofeiny, niektórych gatunków herbaty, alkoholu oraz palenia papierosów. Wydzielanie potu wzmaga również obecność w posiłkach ostrych i rozgrzewających przypraw jak: imbir, kurkuma, chili czy pieprz.

Przyczyną nadmiernej potliwości mogą być również problemy ogólnoustrojowe, związane z chorobami endokrynologicznymi np. nadczynnością tarczycy, jak również nadciśnienie tętnicze, cukrzyca. Może to być również oznaka andropauzy u mężczyzn i menopauzy u kobiet. Powodem nadmiernego wydzielaniu potu może być także otyłość, jak również stresujące sytuacje, które potęgują wyższy poziom adrenaliny i podniesienie temperatury ciała.

Ze względu na przyczyny, wyróżniamy nadpotliwość pierwotną i wtórną. Pierwotna nadpotliwość zazwyczaj występuje miejscowo i ma podłoże genetyczne. Nadmierne wydzielanie potu zachodzi najczęściej w obrębie dłoni, pach i stóp. Czynnikami pobudzającymi przy nadpotliwości pierwotnej są emocje, a szczególnie stres. Proces nadmiernej potliwości zaczyna być już dostrzegany w dzieciństwie i w okresie dojrzewania.  Nadpotliwość wtórna jest efektem objawów i następstw stanów fizjologicznych, schorzeń i różnych chorób ogólnoustrojowych. Aby skutecznie podjąć walkę z nadpotwliwością warto zwrócić się po pomoc do specjalisty, który przeprowadzi wywiad lekarski i proces diagnostyczny, a w efekcie ustali, które powierzchnie skóry nadmiernie produkują pot i które należy poddać leczeniu. Kluczowym i pierwszym krokiem w skutecznym leczeniu nadpotliwości jest ustalenie jej przyczyn.

W walce z nadpotliwością, która nie jest efektem przewlekłych chorób, mogą pomóc nam skutecznie rozwiązania medycyny estetycznej. Wybrane zabiegi można wykonać na różne części ciała, aby zredukować wydzielanie potu. Do najpopularniejszych i wysoko ocenianych ze względu na osiągane rezultaty, należą zabiegi z wykorzystaniem toksyny botulinowej, czyli botoksu.

Ostrzykiwanie toksyną botulinową miejsc dotkniętych hiperhydrozą, czyli nadpotliwością blokuje nerwy zaopatrujące gruczoły potowe, co zapobiega wydzielaniu przez nie potu na okres około 12 miesięcy. Zabieg z użyciem toksyny botulinowej sprawdza się w walce z nadpotliwością m.in. pach, dłoni, stóp, czoła, miejsca nad górną wargą. Wstrzykuje się ją w skórę w małych dawkach, co około 1 cm. Cały zabieg trwa około 30 minut i jest poprzedzony znieczuleniem miejsc poddanych iniekcji specjalnym kremem z lidokainą. – wyjaśnia Małgorzata Makowska, lekarz medycyny estetycznej z Kliniki Młodości Blanki Pawłowskiej.

W walce z nadpotliwością wykorzystuje się także termolifting mikroigłowy RF, który w odróżnieniu od terapii z wykorzystaniem lasera jest mniej inwazyjny. Podczas zabiegu frakcyjnej radiofrekwencji mikroigłowej nie nacina się skóry, stosuje się jedynie nakłucia głowicą z igłami, przez które przepływa fala radiowa. W efekcie gruczoły potowe są blokowane, a proces gojenia jest bardzo szybki.

Zabieg polega na blokowaniu gruczołów potowych. Przy RF mikroigłowej wbija się w skórę głowicę z igłami i fala radiowa poprzez igły dociera w głąb skóry. Zabieg wykonuje się w znieczuleniu miejscowym. W zależności od intensywności schorzenia wykonuje się serie zabiegów. Zabieg też daje długotrwałe efekty i najczęściej służy do walki z nadpotliwością pach, dłoni i stóp. Spokojnie można z niego korzystać przez cały rok, również latem. – wyjaśnia Małgorzata Makowska, lekarz medycyny estetycznej z Kliniki Młodości Blanki Pawłowskiej.

Nadpotliwość to kłopotliwy problem powodujący duży dyskomfort często nie tylko natury estetycznej, ale również emocjonalnej. Na szczęście mamy do dyspozycji coraz więcej skutecznych metod, aby poradzić sobie z nadpotliwością i podnieść komfort życia.