Po zimie nasze drogi często wyglądają jak dziurawe sito. Dlatego wcale nie jest trudno wjechać w dziurę i uszkodzić sobie samochód. Co zrobić, by móc liczyć na odszkodowanie w takiej sytuacji? Przede wszystkim zachować spokój i racjonalne myślenie. Należy udokumentować miejsce, w którym zdarzyła nam się szkoda.
Należy to zrobić poprzez zrobienie fotografii, nagranie filmu, by mieć dowód na to, że nawierzchnia była w złym stanie i stała się powodem szkód w naszym pojeździe. Dobrze także zadbać o to, by mieć świadków takiego zdarzenia. Może być to pasażer, z którym podróżowaliśmy, lub inna osoba, która była świadkiem zaistniałej sytuacji. Dobrze spisać zeznania na papierze, zawierające datę i godzinę wydarzenia, a całość notatki opatrzyć podpisami obu stron. Dobrym rozwiązaniem jest również wezwanie policji lub straży miejskiej, która powinna dokonać w swojej dokumentacji zapisu, że uszkodziliśmy pojazd z powodu dziury w asfalcie. W zależności od tego, na jakiej drodze doszło do zdarzenia, ustalić musimy jej zarządcę, który odpowiada za jej właściwe utrzymanie. Tylko w ten sposób będziemy mogli dochodzić swoich spraw z polisy ubezpieczeniowej potencjalnego sprawcy uszkodzeń. Odpowiedzialność za wydarzenia na drogach ponoszą:
- Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad - za drogi krajowe oraz autostrady
- zarząd województwa – za drogi wojewódzkie
- powiat – w przypadku dróg powiatowych
- wójt, burmistrz, prezydent miasta - za drogi gminne
Aby ubiegający się o odszkodowanie otrzymał je, musi udowodnić, że to właśnie dziura była powodem uszkodzenia, a nie przyczyniła się do niej nadmierna prędkości czy zły stanu pojazdu. Jeżeli zarządca drogi postawił ograniczenia prędkości na drodze lub informował o złym stanie technicznym drogi odpowiednimi znakami, uzyskanie odszkodowania może być trudniejsze. Dokumentację, jaką należy przygotować i przekazać zarządcy, trzeba skompletować w następujący sposób: opis usterki, potwierdzony przez rzeczoznawcę, zaznania świadków, zdjęcia oraz rachunki i faktury za naprawę usterek. Dokumentację należy złożyć jak najszybciej, chociaż ustawowo mamy na to czas do 3 lat od powstania szkody. Do naszej skargi zarządca musi się odnieść w terminie do 30 dni. Jeżeli odmówi nam wypłaty odszkodowania, możemy się odwołać. Jeśli i ten sposób zawiedzie, pozostaje jedynie droga sądowa.
seniorzy.PL