Rząd hojną ręką rozdał ponad 20 mld na sztandarowy program 500+, który cieszy się poparciem wśród wyborców – zwłaszcza beneficjentów 500+. Teraz rząd pochyla się nad seniorami. Czy i oni będą mogli liczyć na znaczący, comiesięczny zastrzyk gotówki?
Od planów…
Pomysł aby ulżyć finansowo seniorom nie jest nowy. Niestety dotychczas emeryci mogli liczyć na symboliczne wzrosty swoich świadczeń.
Nie inaczej będzie w 2018 roku. Już dziś wiemy, że planowane waloryzacje emerytur wyniosą 2,4%, co zostanie niemal nieodczuwalne w portfelu. Są to jednak pewne podwyżki - pewno nastąpią. Inaczej rzecz ma się z pomysłami, jakimi zasypywane jest społeczeństwo. Wśród nich jest specjalna premia dla tych, którzy po osiągnięciu wieku emerytalnego nadal będą pracować, lub propozycja ze strony opozycji dotycząca trzynastej emerytury. Ten ostatni pomysł można od razu zamieść pod dywan niespełnionych nadziei, gdyż z pewnością rząd jej nie przyjmie wybierając do realizacji jeden ze swoich pomysłów.
Jeśli w ogóle politycy zdecydują się na przeznaczenie dodatków finansowych emerytom, to najbardziej prawdopodobna jest realizacja pomysłu programu 500+ dla seniorów. Zgodnie z planami ma on polegać, nie jak w przypadku 500+ dla dzieci na comiesięcznej wypłacie 500 zł, ale na jednorazowej wypłacie takiej kwoty - prawdopodobnie przed Bożym Narodzeniem. Takie są plany, które są na razie w fazie przygotowania i wyliczeń. Już dziś wiemy, że koszt takich wydatków to dodatkowe 4,5 mld obciążenia dla i tak już mocno obciążonego budżetu. Czy rząd zdecyduje się na ten ruch?
…do realizacji
Politolodzy nie mają złudzeń: wszelkie benefity kierowane do określonych grup społecznych to ruch wyborczy. Politycy chcą w ten sposób kupić sobie przychylność wyborców przed wyborami. To dlatego program 500+ dla seniora paradoksalnie stoi pod znakiem zapytania. Seniorzy bowiem niezwykle rzadko zmieniają swoje preferencje polityczne. Tym bardziej, że to oni są i tak siłą napędową partii rządzącej. Czy zdecyduje się ona na kosztowną „nagrodę” dla seniorów czy raczej przyjmie, że jest to niepotrzebne, bo starsi ludzie i tak na nich zagłosują? Odpowiedź na to pytanie poznamy wkrótce. Tymczasem wśród samych zainteresowanych i pozostałej części społeczeństwa już zawrzało, gdyż minister pracy zapowiedziała, że 500+ dla seniorów miało by dotyczyć tylko najbiedniejszych z nich. To oznacza oczywiście ustalenie kwoty granicznej na określonym poziomie. W praktyce jeśli ustalono by ją na poziomie np. 1500 zł to senior dostający 1510 zł emerytury już by nie dostawał dodatku. Trudno wyobrazić sobie, by seniorzy z tej grupy byli zadowoleni. Mogło by się okazać, że tak skonstruowany program przyniósłby większe niezadowolenie niż aprobatę.
Czy plany rządu dotyczące dodatkowych wypłat emerytom w ogóle wejdą w życie i w jakiej formie dowiemy się w najbliższym czasie, gdy zostanie uchwalony budżet na kolejny rok. Z pewnością czeka nas zatem jeszcze mnóstwo pomysłów i zmian ze strony rządzących i opozycji. Pamiętać jednak trzeba, żeby podchodzić do nich ostrożnie. Wszak już nie raz politycy składali obietnice bez pokrycia. Decydująca będzie ustawa budżetowa – jeśli w niej zawarte będą dodatki dla seniorów, możemy ich oczekiwać w 2018 roku.