Babcia i dziadek - "do wynajęcia"

Seniorzy aktywizowani w ramach akcji społecznych, wszelkiej maści wolontariatów są bardzo doceniani. Raciborski Uniwersytet Trzeciego Wieku postanowił zrealizować nieco kontrowersyjny acz niezwykle cenny pomysł - wynajmowanie babć i dziadków. Okazało się, iż istnieje ogromne zapotrzebowanie na tego typu "działalność". Seniorzy, włączają się do akcji z wielu powodów. Z pewnością jednym z nich jest dobro dzieci, które z różnych względów zostały pozbawione obecności babci i dziadka w swym życiu. Ważne jest także poczucie przydatności społecznej i niezwykłość doświadczenia, jakim jest wkroczenia do rodziny, która czyni dla nas specjalne miejsce.

 

Raciborski projekt polega, zatem na kojarzeniu samotnych babć i dziadków z odpowiednimi rodzinami. Akcja cieszy się coraz większym zapotrzebowaniem. Zgłaszają się rodziny, które chcą przyjąć do swego grona osoby starsze. Z drugiej strony swoje kandydatury nadsyłają także seniorzy, którzy chcą uczestniczyć w życiu rodziny, która odczuwa brak starszych członków rodziny.

babcia_wnuczka (Medium)

Obie strony uczestniczące w projekcie zrzekają się czerpania korzyści materialnych. Zarówno rodziny, jak i seniorzy uznali, iż są w tożsamym stopniu usługodawcami jak i beneficjentami. Ten szlachetny wolontariat niewątpliwie przynosi korzyści dla obu stron. Z pewnością w najbliższych latach raciborski projekt rozprzestrzeni się na cały kraj, co uszczęśliwi wiele rodzin i wiele osób starszych, które nigdy nie powinny być skazane na samotność.

Katarzyna Matczuk