Hobby, które nie sprawia problemów: jak wybrać dobrą maszynę do szycia?
Posiadanie hobby pozwala oderwać się od codziennych kłopotów, a dodatkowo przyjemnie relaksuje. Aby jednak tak było, niezbędne są odpowiednie narzędzia. Jeśli twoim hobby jest bardzo modne obecnie szycie, musisz więc posiadać odpowiednią maszynę. Jak ją wybrać, jakie kategoria wziąć pod uwagę?
Maszyna do szycia – mechaniczna czy komputerowa?
Kiedyś w ofercie sklepów były właściwie tylko dobrze znane nam Łuczniki. Obecnie bardzo się to zmieniło – można przebierać zarówno w markach, jak i rodzajach sprzętu.
Podstawowe pytanie, na które musisz sobie odpowiedzieć, to to, czy chciałabyś szyć na maszynie komputerowej, czy może mechanicznej. Maszyny komputerowe są bardzo nowoczesne, zwykle mają też wiele nowoczesnych funkcji – przykładem może być choćby dokańczanie ściegu albo automatyczne jego zakańczanie. Modele te są jednak bardziej skomplikowane i zdecydowanie droższe.
Sam fakt, że istnieją maszyny komputerowe nie oznacza, że te mechaniczne nie są godne uwagi – wiele osób ceni sobie ich prostotę i intuicyjność. Jeśli więc zależy ci na sprzęcie służącym do prostego szycia (bez np. wyszywania literek) i poprawek, spokojnie wystarczy ci maszyna mechaniczna.
Rodzaj chwytacza – rotacyjny czy wahadłowy?
To kolejna kwestia, którą musisz przemyśleć. Chwytacze wahadłowe to te montowane na dole maszyny, z kolei w rotacyjnych szpulka wkładana jest na górze. Co musisz wiedzieć? Otóż przede wszystkim to, że chwytacze rotacyjne są znacznie bardziej ciche i łatwiejsze w obsłudze. Dodatkowo, jeśli wybierzesz model z przezroczystą klapką, będziesz mogła na bieżąco kontrolować, ile nici zostało na szpulce. Weź jednak pod uwagę fakt, że maszyny z chwytaczem rotacyjnym są droższe – nie są to jednak bardzo znaczące różnice.
Jaka ilość ściegów?
Obecnie wiele maszyn kusi mnogą ilością ściegów. Tak naprawdę jednak 99% z nich nigdy nie jest używana! Najważniejsze jest to, aby maszyna miała ścieg prosty, zygzak, dobrze byłoby także, gdybyś mogła obszywać ściegiem owerlokowym. Nie zastąpi on profesjonalnego owerloka, ale sprawi, że wykończenia twoich prac będą wyglądać znacznie korzystniej.
Długość i szerokość ściegu – czy to ma znaczenie?
Oczywiście – jak wszystko! Zasada jest taka, że im prostsza maszyna, tym – zazwyczaj, węższe ściegi. Jeśli bardzo zależy ci na dużej szerokości, możesz znaleźć sprzęt, który umożliwi ci nawet przeszycia o 9-cio milimetrowej szerokości.
Wolne ramię
Jeśli przeglądając maszyny trafisz na wzmiankę o wolnym ramieniu oznacza to, że część blatu maszyny możesz „odpiąć”. To niezwykle praktyczne przy obszywaniu np. rękawów – wówczas po prostu umieszczasz materiał dookoła kawałka blatu i nim obracasz. Z drugiej strony, niektóre maszyny mają opcję powiększenia blatu roboczego. Przyda ci się to, jeśli masz w planach szycie obrusów, firan albo zasłon.
Obszywanie dziurek do guzików – co można wybrać?
Obecne modele maszyn do szycia mogą mieć albo czterostopniowe obszywanie dziurki, zwane „półautomatycznym” (to takie, w którym maszynie trzeba troszkę pomagać), albo całkowicie automatyczne. Jeśli zdecydujesz się na maszynę z automatycznym obszywaniem, będziesz musiała tylko włożyć guzik do specjalnej stopki, a maszyna będzie już dalej działać sama. To ogromne ułatwienie, dlatego zdecydowanie warto zwrócić na ten aspekt uwagę.
Nawlekacz igły
Jest wiele krawcowych, które zapytane o ulubione ułatwienie, bez wątpliwości odpowiadają: „Nawlekacz igły!”. Nie ma w tym nic dziwnego – ten mały dodatek potrafi znacznie skrócić czas nawlekania. Wystarczy przyłożyć nici w konkretne miejsce, a potem opuścić mały „dzyndzelek” i znowu puścić go ku górze, by igła została nawleczona. Bardzo, bardzo polecamy – zwłaszcza seniorkom, które mają kłopoty ze wzrokiem.
Maszyna do szycia – ile to kosztuje?
Chciałabyś kupić dobrą maszynę, ale obawiasz się, że nie stać cię na nowoczesny model? Bez obaw! Oczywiście są maszyny, które kosztują i kilkanaście tysięcy złotych, ale te potrzebne do warunków domowych, mające większość wspomnianych wyżej ułatwień, bez najmniejszego kłopotu kupisz już nawet za 500 czy 700 złotych.