Czy opieka psychologiczna powinna być elementem medycyny pracy?
- 14 września br. Komisja Ekspertów ds. Ochrony Zdrowia Psychicznego przy Rzeczniku Praw Obywatelskich zaprezentowała kierunki zmian, jakie powinny jej zdaniem zajść w ochronie zdrowia psychicznego.
- Według ekspertów rynku ubezpieczeń stały dostęp do psychologa powinien być też elementem medycyny pracy – zwłaszcza po pandemii.
- Ubezpieczenia grupowe pracowników zapewniają szybki dostęp do pomocy.
Rzecznik Praw Obywatelskich alarmuje: ochrona zdrowia psychicznego przechodzi głęboki kryzys. Aby z niego wyjść, niezbędne są pilne rozwiązania systemowe celem zapewnienia równego dostępu do efektywnego leczenia. Zwłaszcza że należy się spodziewać nowych problemów wywołanych przez izolację i stres związany z pandemią.
Rosnące zagrożenie dla zdrowia
Zalecenia Komisji Ekspertów przy Rzeczniku Zdrowia Psychicznego obejmują rozwój wsparcia terapeutycznego i społecznego w środowisku, z wykorzystaniem potencjału „asystentów zdrowienia” – osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego, które mogą wspierać innych. Izolacja szpitalna powinna być ostatecznością, realizowaną jak najkrócej i na jak najmniejszym oddziale szpitalnym. Obecnie polski system leczenia w ogóle nie koncentruje się na pacjencie i na organizacji terapii, ale na przestrzeganiu procedur.
– Tymczasem sytuacja robi się dramatyczna. Według naszych statystyk liczba wizyt psychiatrycznych i psychologicznych od początku pandemii wzrosła aż 2,5-krotnie. W dodatku najbardziej narażone na problemy są osoby młode, do 39 r. życia, które rezerwują 45% wizyt. Skoro więc zaczynamy pracować nad systemem opieki psychologicznej, i nawet pracodawcy widzą, że problem narasta, to włączmy tę opiekę do obowiązkowych świadczeń z zakresu medycyny pracy – mówi Xenia Kruszewska, Dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych w SALTUS Ubezpieczenia.
Rośnie świadomość potrzeby opieki psychologicznej dla pracowników
Ochrona zdrowia psychicznego pracowników staje się istotna w oczach pracodawców, którzy zdają sobie sprawę, jak ważnym elementem naszego samopoczucia oraz funkcjonowania firmy jest równowaga psychiczna. W końcu depresja ma wpływ nie tylko na życie prywatne, ale też i zawodowe. Przemęczenie wynikające z zaburzeń snu, spadek koncentracji i szybkości reakcji, rozdrażnienie i brak motywacji – to wszystko są skutki nieleczonej depresji, a jednocześnie powody braku produktywności pracownika. Zwiększają one ryzyko wypadków, przez co stanowią też bezpośrednie zagrożenie fizyczne.
Z tego względu pracodawcy, oprócz zapewnienia dostępu do odpowiednich specjalistów, powinni też dbać o regularne informowanie pracowników o możliwościach otrzymania pomocy i zachęcać do korzystania z niej w razie potrzeby. Tym bardziej, że wszelkie rodzaju zaburzenia psychiczne przestają być powoli tematem tabu – coraz więcej osób chce szukać pomocy, szczególnie w tak wyjątkowej sytuacji, jak obecnie. Z takich działań płyną same korzyści, zarówno dla pracowników, jak i pracodawcy. Na szczęście ci ostatni to rozumieją – zamiast rezygnować z grupowych ubezpieczeń zdrowotnych, na co zanosiło się na początku pandemii, starają się jedynie modyfikować ich zakres.
„Koniec alfabetu” cierpi najmocniej
Tytułowy „koniec alfabetu”, czyli przedstawiciele pokoleń X i Y borykają się z większą liczbą ogólnych problemów zdrowotnych niż ich rodzice przed kilkoma dekadami. Częściej diagnozowane są u nich również zaburzenia psychologiczne, na co według ekspertów wpływ ma większa otwartość młodych pokoleń na szukanie pomocy. Z danych SALTUS Ubezpieczenia wynika, że nie tylko wzrasta liczba osób szukających pomocy, ale też dynamika, z jaką ten problem narasta. Przed pandemią dwukrotny wzrost zainteresowania nastąpił w ciągu 3 lat. Teraz wystarczył nieco ponad miesiąc, żeby dynamika była jeszcze większa.
Medycyna pracy często traktowana jest wyłącznie jako obowiązek, który nie ma znaczącego przełożenia na codzienną działalność firmy. Tymczasem dobrze skonstruowana ochrona zdrowotna może być nieocenionym wsparciem dla firmy, szansą na zwiększenie efektywności przedsiębiorstwa.
– W świetle przepisów każdy pracodawca zobowiązany jest do organizowania badań wstępnych, okresowych i kontrolnych dla swoich pracowników. Według mnie warto rozszerzyć tę listę o obowiązkowe badania psychologiczne. To niezwykle istotne ze względu na różne potrzeby medyczne pokoleń funkcjonujących obecnie na rynku pracy. Analizując ofertę ubezpieczyciela, należy zatem odpowiednio dobrać proponowane programy profilaktyczne uwzględniające np. problemy neurologiczne, z którymi borykają się Millenialsi. Dopiero taka „celowana” medycyna pracy stanowi realną, namacalną pomoc – dodaje Xenia Kruszewska z SALTUS Ubezpieczenia.
Źródło: SALTUS Ubezpieczenia