Własne zęby lepsze niż proteza, czyli 7 rad, jak zachować zęby na dłużej

lek dent Monika StachowiczDzisiaj piękny uśmiech a za kilka lat proteza? Ten problem dotyka wielu Polaków. Złe nawyki, niewystarczająca higiena to główne przyczyny wczesnej utraty uzębienia. Chociaż dentyści przyznają, że pewną rolę odgrywają tutaj również geny — u ludzi ciemnoskórych przykładowo zęby są zdrowsze i pozostają na dłużej — to jednak konieczne jest przestrzeganie kilku zasad, jeśli chce się zachować własne uzębienie do późnego wieku. Według statystyk aż 25% seniorów (po 65 r.ż.) nie posiada ani jednego własnego zęba, a to nie koniec, bowiem młodsi też nie mogą pochwalić się kompletnym uzębieniem — przeciętnemu Polakowi po 30-tce brakuje około 11 zębów.


Sprawdź 7 praktycznych porad, jak zachować zęby na starość.
Pij herbatę
Nieważne, czy zieloną, czy czarną, warto pić herbatę. Jeżeli wybierasz czarną, to możesz liczyć na solidną dawkę fluoru, który jest podstawowym budulcem szkliwa, a jeżeli zdecydujesz się na zieloną, to jej pozytywny wpływ na zęby przypisuje się katechinom. Są to antyoksydanty hamujące rozwój bakterii próchnicowych. — Pijąc herbatę, pamiętajmy o umyciu zębów po niej, bo długie picie mocnej herbaty powoduje powstawanie osadów na powierzchni zębów, a te to pierwszy krok do kamienia nazębnego — ostrzega stomatolog.

lek dent Monika Stachowicz
Zgryź marchewkę
Świetnym pomysłem jest gryzienie twardych warzyw i owoców po posiłkach. Pomagają one usuwać osady z powierzchni zębów, dzięki czemu nie dochodzi do rozwoju kamienia nazębnego, a tym samym zęby są mniej podatne na próchnicę a dziąsła na paradontozę. Twarde warzywa i owoce nie tylko oczyszczają zęby, ale też wzmagają produkcję śliny, która chroni szkliwo.
Łyknij witaminę
Wg naukowców z Nowego Jorku witamina C ma ogromne znaczenie dla regeneracji tkanek przyzębia, a w szczególności do syntezy niezbędnego kolagenu. Już 180 mg tej witaminy dziennie wystarczy, żeby ryzyko wystąpienia chorób dziąseł spadło o 1/4. Dzienna dawka zawarta jest np. w 100 g czarnej porzeczki. Bogate w witaminę C są nie tylko owoce, ale również warzywa, jak zielona pietruszka, papryka , popularny ostatnio jarmuż, ale też brukselka, chrzan, a nawet brokuły.
Przytyj
Badania prowadzone przez międzynarodowy zespół naukowców wykazały, że osoby z nadwagą (BMI 25-30) są mniej narażone na bezzębie niż osoby z normalnym wskaźnikiem BMI (19-25), choć jest to ok. 2%, to warto pamiętać o solidnych posiłkach. Do wyobraźni może przemawiać fakt, że już przy niedowadze ryzyko bezzębnej starości wzrasta aż dwukrotnie. — Co zadziwiające, wśród osób otyłych, czyli z BMI powyżej 30, wskaźnik osób cierpiących na bezzębie nie rośnie. Z tych badań jednoznacznie wynika, że prawidłowe odżywianie i dostarczanie organizmowi odpowiedniej liczby kalorii są niesłychanie ważne dla prawidłowego funkcjonowania i regeneracji tkanek przyzębia — mówi dentystka.
Zrelaksuj się
Zanim zaczniemy się wściekać, że uciekł nam autobus do domu albo samochód nie chce odpalić, może warto się zastanowić, czy ceną za te emocje nie będą nasze zęby? Osoby, które żyją w przewlekłym stresie, denerwują się na wszystko i wszystkich, mają problemy z przyzębiem o 47% częściej, niż badani pozytywniej nastawieni do życia, którzy nie dawali się tak łatwo wyprowadzić z równowagi, co wynika z badań uczonych z Harvardu.
Znajdź przyjaciela
O kolejne 30% zmniejsza się prawdopodobieństwo chorób dziąseł u osób, które mają co najmniej jednego przyjaciela i deklarują, że nie czują się samotne. Wyjście na koncert czy do kina ze znajomymi wpłynie zatem nie tylko na nasze samopoczucie, ale przyniesie także inne wymierne korzyści, jak chociażby piękny uśmiech na dłużej.
Uważaj na leki
Niektóre leki mogą powodować nadmierne wysychanie śluzówki jamy ustnej, a to nie wpływa dobrze na nasze zęby i dziąsła. Ślina zawiera minerały służące do odbudowy szkliwa oraz immunoglobuliny, które są pierwszą linią obrony przed bakteriami chorobotwórczymi. Jej niedobór może prowadzić do rozwoju infekcji w jamie ustnej, a tym samym do wcześniejszej utraty zębów. Jeżeli dokucza ci kserostomia, a tak fachowo nazywa się niedostateczne wydzielanie śliny, to spróbuj częstego nawilżania ust wodą lub żucia bezcukrowej gumy, a jeżeli to nie wystarczy, koniecznie poradź się swojego dentysty, który zaleci preparaty ślinozastępcze.

Własne zęby są najlepsze i posłużą nam długo, jeżeli tylko będziemy o nie właściwie dbać. Pamiętajmy o odpowiedniej higienie jamy ustnej, nie unikajmy stomatologa, no i przestrzegajmy tych kilku prostych rad, a z pewnością uda nam się przełamać niechlubne statystyki.

 

Radziła lek. stom. Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie
Lek. Stom. Monika Stachowicz - W 1995r. ukończyła studia na Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie. Jest członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia na rzecz Ortodoncji (IAO), Polskiego Towarzystwa Ortodontycznego (PTO) oraz Polskiego Towarzystwa Laseroterapii. Uczestniczyła w licznych kursach z dziedziny periodontologii i ortodoncji. Od 2003 roku prowadzi z mężem Centrum Stomatologiczno-Periodontologiczne Periodent. Od 20 lat zajmuje się periodontologią, leczeniem chorób błon śluzowych, ortodoncją, pedodoncją oraz laseroterapią. Stale podnosi swoje kwalifikacje, aby zapewnić Pacjentom najwyższą jakość świadczonych usług. Autorka akcji prozdrowotnej „Czas na uśmiech – stop paradontozie”, w ramach której prowadzi bezpłatne konsultacje dla osób zaniepokojonych stanem swoich dziąseł i zagrożonych paradontozą.