Henryk Gołębiewski to dziś najsłynniejszy po Janie Himilsbachu polski naturszczyk. „Mokotowski charakterniak”, „bajerant”, „git-człowiek” po raz pierwszy opowiada o swoim barwnym życiu. W latach siedemdziesiątych z warszawskiego podwórka trafia prosto na plan filmowy i zostaje gwiazdą kultowych filmów i seriali dziecięcych (m.in. „Podróż za jeden uśmiech”, „Stawiam na Tolka Banana”). Potem znika nagle z ekranu, doświadcza licznych zawirowań życiowych, aby po dwudziestu latach ponownie zdobyć popularność dzięki głównej roli w „Edim”.
Co się z nim działo podczas tej długoletniej przerwy? Hazard, alkohol, ciężka choroba – wszystkim przeciwnościom losu stawił czoła z niebywałą godnością. W rozmowie z przyjacielem Tomaszem Solarewiczem aktor odsłania tajemnice swojego życia zawodowego i prywatnego. Wspomnienia ubarwia anegdotami z planu filmowego, podwórka, pracy na budowie, wojska oraz lokali rozrywkowych czasów PRL-u. W swoich opowieściach potrafi być ostry, czasem sentymentalny, zawsze jednak pozostaje ujmująco skromny. Oto portret człowieka, który mimo wielkiej popularności zawsze pozostaje sobą, bez względu na to, czy jest akurat na budowie, gdzie wciąż pracuje, czy na planie filmowym, na którym bywa od czasu do czasu.
„Ja jestem z innej gliny. Nie zakładam masek. Postrzegają mnie przeważnie przez moje role – menela, złomiarza, pijaka. I każdy chce się ze mną napić. Czasem trudno odmówić. Cenię swoją prywatność. Nie mam parcia na szkło. Nie potrafię rozpychać się łokciami. Może przez to nie dostaję ról. Ale cóż, każdy jest odpowiedzialny za własne życie. Nikogo nie winię za swoje porażki. Miewam chwile słabości, czasem upadałem, ale zawsze miałem siłę podnieść się z kolan, otrzepać się i iść dalej z podniesionym czołem”.
„Cały czas pod górę, ale kto ma pod górę, ten w końcu wchodzi na sam szczyt”.
„Nie będę tu przynudzał ani moralizował, ale każdy musi nieść swój krzyż i każdy jest odpowiedzialny za swoje uczynki. Ja miewałem w swoim życiu wzloty i upadki, a właściwie można powiedzieć, ze poruszałem się zygzakiem. Wzloty – to moje wczesne filmy – «Abel, twój brat», «Wakacje z duchami», «Podróż za jeden uśmiech» później «Edi», narodziny córki… Upadki – alkohol i hazard”.
Henryk Gołębiewski– ur. w 1956 r. aktor filmowy i telewizyjny. Zasłynął jako bohater filmów i seriali dla młodzieży: m.in. „Abel, twój brat” (1970), „Wakacje z duchami” (1970), „Stawiam na Tolka Banana” (1973). Do aktorstwa powrócił po 20 latach. Za główną rolę w Edim (2002) otrzymał Złotą Kaczkę. Grał m.in. w „Plebanii”, „Świecie według Kiepskich”, „Ojcu Mateuszu”. Rodowity warszawiak, mieszkaniec Mokotowa.
Tomasz Solarewicz – ur. w 1966 r. aktor, twórca scenariuszy m.in. „Złotopolskich”, „Zostać miss”, „Pucusia”, „Rób swoje, ryzyko jest twoje”.
Autorzy: Henryk Gołębiewski, Tomasz Solarewicz