Spór o to, które oleje są zdrowsze trwa od dziesięcioleci. Oleje pochodzenia zwierzęcego walczą o prym z olejami roślinnymi i jak się okazuje to te drugie wyszły z tej potyczki zwycięsko. Naukowcy donoszą, że spożywanie tłuszczów nienasyconych zawartych w olejach roślinnych, znacznie wpływa na poprawę zdrowia i wydłuża życie.

Naukowcy z Harvard T.H. Chan School of Public Health swoje badania przeprowadzili na ponad 126 tys. osób. Ich zadaniem było wypełnianie ankiety co 2-4 lata, w której informowali o swojej diecie, stylu życia, aktywnościach i stanie zdrowia.

W sumie badania prowadzone były przez 32 lata. W ich trakcie zmarło aż 33 tys. badanych. Na tej podstawie naukowcy wywnioskowali, że znaczący wpływ na długość życia miał rodzaj spożywanych tłuszczów. Szczególnie niekorzystnie na zdrowie wpływają tłuszcze trans, których spożycie zwiększane o 2% może przyczynić się do skrócenia życia, a ryzyko to wynosi aż 16%.

Większe prawdopodobieństwo wczesnego zgonu występowało również w przypadku osób spożywających tłuszcze nasycone. Tu ryzyko krótszego życia wynosiło 8%. Nieco inaczej wyglądała sytuacja osób sięgających po produkty bogate w tłuszcze jedno i wielonienasycone. W ich przypadku rosło prawdopodobieństwo dłuższego życia i to nawet o 20%. Ryzyko zachorowania na przypadłości układu sercowo-naczyniowego, oddechowego czy nowotwory również było znacznie niższe. Osoby, które w trakcie badań zmieniły nawyki żywieniowe na zdrowsze, również znalazły się w grupie obniżonego ryzyka. 

JS