Okazuje się, że tak. Zbyt duża ilość czerwonego mięsa w codziennej diecie może znacznie odbić się na sprawnej pracy nerek. Wszystko przez białko zwierzęce, które może nie tylko upośledzać pracę organów wewnętrznych, ale również zwiększać ryzyko zachorowania na nowotwory. Wskazują na to badania naukowców z Narodowego Uniwersytetu Singapuru.
Jakiś czas temu świat obiegła informacja o tym, że zbyt częste spożywanie wieprzowiny może przyczyniać się do rozwoju chorób nowotworowych szczególne żołądka i jelit. Badania opublikowane na łamach magazynu „JAMA”, potwierdzały, że nadmierne jedzenie czerwonego mięsa zwiększa również ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego.
Naukowcy z Singapuru postanowili przeprowadzić badania na grupie 63 tys. osób w wieku 45-74 lata. Analizowane były dane medyczne, a także sty życia i dieta. Okazało się, że osoby jedzące duże ilości czerwonego mięsa o 40 % częściej cierpią na niewydolność nerek niż osoby, które sporadycznie spożywają wieprzowinę i wołowinę. W ciągu trwających ponad 15 lat badań, naukowcy potwierdzili również antyrakowe działanie roślin strączkowych i pozytywny wpływ na zdrowie ryb, jajek czy białego mięsa. Specjaliści doszukują się przyczyny tego zjawiska w białku zwierzęcym, które w nadmiarze może mieć negatywny wpływ na zdrowie.
KS