Święta, Sylwester, a zaraz potem czas karnawałowych zabaw. Podczas zabawy często tracimy kontrolę nad ilością wypijanego alkoholu, co w konsekwencji kończy się zatruciem alkoholowym, które popularnie nazywane jest kacem. Jeżeli zdarzyło nam się dnia poprzedniego przesadzić z ilością spożytego alkoholu, następnego dnia możemy liczyć na takie objawy jak: ból głowy, nudności, wymioty, drżenie rąk, a nawet całego ciała, ból mięśni oraz nadwrażliwość na światło oraz dźwięki. Żadne z tych objawów nie należą do przyjemnych, ale istnieją sposoby, by złagodzić to złe samopoczucie. Najprościej byłoby zacząć zapobieganie kacowi przed przystąpieniem do picia. Wystarczy, że jesteśmy wypoczęci i wyspani, zjedliśmy porządny posiłek, nie mieszamy kilku rodzajów trunków oraz w trakcie picia nie palimy dużej ilości papierosów.
Wszystkie te czynniki wpłyną bowiem na to, jak będziemy się czuli po wypiciu znacznej ilości alkoholu. W trakcie picia należy robić przerwy, o długości minimum 20 minut, między jednym a drugim drinkiem. Dobrym sposobem w trakcie picia jest również picie niegazowanej wody, która nawadnia organizm i opóźnia wchłanianie alkoholu. Po suto zakrapianej imprezie, najlepiej przed położeniem się spać wywietrzyć porządnie pokój, w którym śpimy, łyknąć aspirynę lub witaminę C. To znacznego złagodzi kaca po przebudzeniu. Jeśli rano czujemy się źle, najlepiej zacząć dzień od prysznica i dużo pić, by nawodnić organizm. Należy zmusić się także do zjedzenia śniadania, które pozwoli na szybsze rozprawienie się z wrogiem. Ból głowy dobrze złagodzi wyjście na spacer, a ruch pobudzi organizm do walki z zatruciem alkoholowym, sprawiając, że poczujemy się lepiej. Leczenie domowymi sposobami najlepiej rozpocząć od bomby z witaminą C, a więc kiszonej kapusty czy soku z kiszonych ogórków. Dobrze sprawdzi się również sok z pomidorów, na mdłości zastosowanie naparu z mięty i rumianku. Nie ma jednak cudownego środka na kaca, niektóre objawy po prostu trzeba przeczekać.
seniorzy.PL