Rozwój technologii to ogrom korzyści, ale również pewnych ubocznych strat. Jako gatunek niegdyś musieliśmy patrzeć w dal, by przetrwać. Teraz na co dzień średnio przez 3 godziny wpatrujemy się w emitujące niebieskie światło ekrany telefonów usytuowane zaledwie kilkadziesiąt centymetrów od oczu.
To dlatego krótkowzroczność stała się dominującą wadą wzroku, a leczenie krótkowzroczności coraz bardziej interesującą kwestią.
Coś za coś – największe konsekwencje dla wzroku
Prawie cały świat mamy już ulokowany w małych monitorach smartfonów. Praca, kontakt z ludźmi, zakupy, rachunki czy poszukiwanie informacji. Ciągle sięgamy po telefon, by coś załatwić. Obecnie już 55% Polaków boryka się z krótkowzrocznością. Inaczej zwana miopią, polega ona na nieostrym widzeniu obiektów znajdujących się dalej, a wyraźnym widzeniu tych znajdujących się blisko. Ten rozmyty obraz wynika z budowy gałki ocznej, która w przypadku krótkowzroczności jest zbyt wydłużona. Sprawia to, że promienie świetlne skupiają się nie na siatkówce tylko przed nią. W związku z tak szybko narastającym problemem coraz częściej sięgamy po rozwiązania polegające na korekcji wzroku lub szukamy sposobu na trwałe poradzenie sobie z tą wadą.
Leczenie krótkowzroczności
Profilaktyka, szczególnie u małych dzieci jest najważniejsza. Tu chodzi o spędzanie czasu na świeżym powietrzu, a ograniczanie czasu spędzanego przy telewizorze, komputerze czy telefonie. Wciąż najczęściej wybieraną metodą korekcji wzroku są okulary. W przypadku krótkowzroczności powinny to być okulary ze wklęsłymi soczewkami rozpraszającymi. Ich zadaniem jest odpowiednie pomniejszenie obrazu. Ważne, że w obu oczach obraz powinien być takiej samej wielkości, dlatego nie stosuje się okularów w przypadku, gdy różnica mocy między soczewkami miałaby być większa niż 2.0D. Soczewki kontaktowe najczęściej wybierane są przez osoby o wysokiej krótkowzroczności, bo mają one mały wpływ na zmianę wielkości obrazu powstającego na siatkówce oraz nie zawężają pola widzenia w odróżnieniu od okularów. Soczewki wybierane są też ze względów estetycznych. Leczenie krótkowzroczności wykorzystuje też specjalne soczewki ortokorekcyjne, które nosi się jedynie w nocy. Ich rola polega na spłaszczaniu centralnej krzywizny rogówki, który to efekt utrzymuje się cały dzień. Metoda ta stosowana jest też u dzieci.
Operacyjne leczenie krótkowzroczności
Dzisiejszy postęp technologiczny pozwala również na trwałe pozbycie się miopii i to w krótkim czasie, bez konieczności długotrwałej rekonwalescencji. Mowa tu o zabiegach laserowych, których celem jest modyfikacja kształtu rogówki. Do takich metod laserowych zalicza się keratotomię, fotokeratektomię refrakcyjną, LASEK, LASIK. Zabiegi takie trwają zaledwie kilka minut, są bezbolesne i niemal natychmiast dają pacjentowi możliwość powrotu do codziennych zachowań. To lekarz decyduje o najlepszej metodzie laserowej, podobnie jak ocenia obecność przeciwwskazań do zabiegu, jak np. niska grubość rogówki czy stożek rogówki. Trzeba bowiem wiedzieć, że nie każdy pacjent z krótkowzrocznością kwalifikuje się do zabiegu laserowego.