Fundacja Dziadkowie Biznesu

Portret seniorki Danuty

Misją Fundacji *1 jest wspieranie seniorów prowadzących własną działalność gospodarczą, którzy mają doświadczenie w zakresie świadczonych usług, ale nie potrafią odnaleźć się w nowej rzeczywistości i wypromować swojej działalności. Informacje o Dziadkach Biznesu, jak również opis ich działalności, można znaleźć w mediach społecznych (Facebook, Twitter, Instagram, Tik Tok).

Została także stworzona mobilna aplikacja, dzięki której możliwe jest: wyszukiwanie usług według miejsca zamieszkania, jak również zgłaszanie nowych biznesów, prowadzonych przez seniorów w danej lokalizacji. Poniżej zamieszczam trzy, przykładowe, opisy promowanych usług *2.

  1. „Pan Robert prowadzi sklep obuwniczy w Koninie od 1989 roku. W swoim sklepie posiada obuwie tylko od polskich producentów. Niestety przez ogromną konkurencję w galeriach jest mu bardzo ciężko - coraz mniej osób wybiera się do jego sklepu. Już od kilkunastu lat pracuje sam. W niedziele można go spotkać na giełdzie w Koninie. Bywają tygodnie, w których Pan Robert pracuje 7 dni w tygodniu. Pomóżmy Panu Robertowi i po kolejną parę butów znajdźmy na ul. Alei 1 Maja!”
  1. „82-letni Henryk i 79-letnia małżonka Danuta prowadzą Warzywniak w Turku. Handlują od poniedziałku do soboty jeżdżąc na giełdę 40 km co drugi dzień. Ich dzień zaczyna się o 1:00, kiedy wyruszają do Kalisza, a kończy się o 17:00 wraz z ostatnim klientem. Sytuacja jest różna, w święta klienci sobie o nich przypominają szukając dobrej jakości mandarynek, pomidorów itd. Cały rok jednak klientów zabierają duże markety. Wspierajmy lokalne sklepy i już dziś biegnijcie do Warzywniaka Pana Henryka i Pani Danuty!”
  1. „90-letni Pan Wiesław od 1969 roku prowadzi bar z pyzami - Bar Planty. Mama Pana Wiesława często w domu robiła pyzy. Robiły one furorę, ale przygotowanie ich wymagało dużo pracy. Pan Wiesław był w kadrze narodowej. W latach sześćdziesiątych nastąpiła odwilż w Polsce. Dawano wtedy pozwolenia na prowadzenie działalności na własną rękę i Pan Wiesław wykorzystał okazję - otworzył zakład, gdzie głównie sprzedaje pyzy. Wszystko robione jest ręcznie z najlepszych składników. Koniecznie odwiedźcie to miejsce na mapie Kielc!”

Warto również podkreślić, że Fundacja Dziadkowie Biznesu, we współpracy z Fundacją Bajka o Babci i Dziadku, zorganizowała zbiórkę pieniędzy *3 , na realizację marzeń seniorów - rzemieślników, przedsiębiorców; którzy z zaangażowaniem pracowali, prowadzili własne firmy; a po zakończeniu działalności znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej. Część z nich jest samotnych, niektórzy mieszkają w Domach Pomocy Społecznej. Każdy z nich ma marzenia, które można spełnić dzięki zbiórce. Odzew był bardzo duży, o czym świadczy fakt, że zebrano więcej środków niż zakładali organizatorzy.

Poniżej historia p. Ani i p. Rafała *4, których marzenie się spełni, dzięki opisanej powyżej inicjatywie.

  1. „Spełniamy marzenia seniorów - dzisiaj przestawiamy Wam Panią Anię, prowadzącą przytulisko dla 60 kotów w Gliwicach! Marzeniem Pani Ani jest utrzymać przytulisko. Pani Ania jak zawsze w pierwszej kolejności myśli o innych, nie o sobie. Jak sama mówi, potrzeby w przytulisku są ogromne, pieniędzy coraz mniej, a kotów przybywa. Pani Ania docenia każda pomoc, karmę, koce. Natomiast rzeczą pierwszej potrzeby jest paliwo - aby w czasie zimy ogrzać miejsce, gdzie przebywają koty. Miesięczny koszt to około 1000 zł. Pani Ania prowadziła swoją firmę w latach 1982-2004/2006 w Strzelcach Opolskich, ul. Mostowa 1 – była to zrzeszona wytwórnia Chemiczna. Firma Pani Ani zajmowała się produkcją profesjonalnej chemii gospodarczej. Produkowała płyn do płukania tkanin, proszki do szorowania, płyn do usztywniana firanek. Decyzja o zamknięciu przedsiębiorstwa nie była łatwa - poniekąd Pani Ani została do tego zmuszona. Zmiany polityczne, które zachodziły w Polsce na początku XXI w, otwarcie rynku na produkty z zachodu, większa dostępność różnego rodzaju preparatów. Firma Pani Ani zatrudniała do 19 osób. Pani Ania sztucznie utrzymywała firmę - jeszcze przez kilka lat, płacąc wynagrodzenia swoim pracownikom- ponieważ czuła się za nich odpowiedzialna. Po zamknięciu firmy, wróciła do domu rodzinnego do Gliwic. Razem z nią do domu przyjechało 5 kotów i jeden pies. Niestety w niedalekim odstępie czasu zmarła przyjaciółka Pani Ani, która również „osierociła „ sporą gromadkę zwierząt. Nie mogło być inaczej- Pani Ania przygarnęła je do siebie. I tak zaczęła się „przygoda” Pani Ani z przytuliskiem dla kotów – Przytulisko Pani Ani w Gliwicach. Obecnie Pani Ania pod swoją opieką ma przeszło 60 kotów! Wszystkie pieniądze ze sprzedaży firmy, oszczędności- Pani Ania przekazała na koty. Niestety pieniądze po kilku latach się skończyły, a miłość do kotów i chęć pomocy im pozostała jeszcze większa. Wspólnie pomóżmy Pani Ani i spełnijmy jej marzenie!”
  1. „Pan Rafał większość swojego życia spędził u stóp Beskidu Małego i Beskidu Śląskiego. W latach ‘80 XX wieku studiował na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu, który ukończył zostając lekarzem radiologiem. W lata 1994-2005 pracował w przychodni przy ul. Komorowickiej w Bielsku Białej. Był bardzo oddany swojej pracy. Jak sam mówi, zwracał uwagę na najmniejsze szczegóły wiedząc, jak mogą być ważne i mogą zaważyć na czyimś zdrowiu, oraz życiu. Niestety niespodziewana choroba Pana Rafała, zmusiła go do zaprzestania wykonywania zawodu. Kolejne lata nie przynosiły poprawy, sytuacja życiowa Pana Rafała uległa znaczącemu pogorszeniu. W roku 2023 znalazł swój nowy dom, w podkrakowskim ośrodku DPS. O czym marzy Dziadek Rafał? O powrocie w beztroskie, szczęśliwe, młodzieńcze lata 70to... chciałby odwiedzić Wesołe miasteczko i ZOO! Wspólnie spełniamy jego marzenie!”

 

*1  https://dziadkowiebiznesu.com/ dostęp 15.02.2024

*2  Opisy pochodzą ze strony: https://www.facebook.com/dziadkowiebiznesu / dostęp 15.02.2024

*3  https://zrzutka.pl/marzeniadziadkow#links/ dostęp 15.02.2024

*4  Opisy pochodzą ze strony: https://www.facebook.com/dziadkowiebiznesu / dostęp 15.02.2024