Jak prawidłowo wykonać pomiar ciśnienia tętniczego?

pomiar cisnienia

Problem nadciśnienia dotyka wielu Polaków. Jak pokazują statystyki, zbyt wielu go jednak ignoruje, bo choroby układu krążenia są w Polsce wciąż najczęstszą przyczyną zgonów. Nadciśnienie „nie boli”, nie musi się rozwijać latami czy dawać wyraźnych symptomów, ale potrafi zabić. Warto więc regularnie wykonywać pomiar ciśnienia tętniczego, bo to może uratować życie.
Aby zmierzyć ciśnienie, kiedyś należało się udać do pobliskiej poradni, gdzie pomiar wykonywany był najczęściej przez dyżurującą pielęgniarkę.

Dziś, kiedy aparaty do mierzenia ciśnienia są tak powszechnie dostępne i stosunkowo łatwe w obsłudze, każdy może mieć własny ciśnieniomierz w domu i wykonywać pomiary samodzielnie. To duża wygoda, ale i pewne ryzyko błędu, dlatego należy bardzo dokładnie stosować się do zasad prawidłowego mierzenia ciśnienia tętniczego oraz brać pod uwagę wszystkie czynniki, które mogą wpłynąć na zafałszowanie wyniku.

Kiedy mierzyć ciśnienie?

Na wartości ciśnienia tętniczego człowieka wpływa wiele czynników, między innymi jego wiek czy kondycja fizyczna, ale także pora dnia, stopień zmęczenia, zjedzony posiłek, używki, leki, podwyższona temperatura ciała, stres… Wszystko to należy wziąć pod uwagę, wykonując pomiar. Aby był on jak najbardziej wiarygodny:
• mierzymy ciśnienie dwa lub trzy razy dziennie, zawsze o tych samych porach;
• pomiar wykonujemy po przynajmniej kilkuminutowym relaksie;
• nie wcześniej niż godzinę, dwie po spożytym posiłku;
• po minimum półgodzinnej przerwie od wypicia kawy i / lub wypalenia papierosa;
• nie mierzymy ciśnienia tuż po wysiłku fizycznym oraz po powrocie z dworu.
Jeśli ktoś przyjmuje leki regulujące ciśnienie tętnicze krwi, musi uzgodnić ze swoim lekarzem kwestię momentu wykonywania pomiaru – przed czy po zażyciu danego medykamentu.

 

Jak wykonać pomiar ciśnienia?
Sposób mierzenia ciśnienia jest tak samo istotny, jak moment, w którym się to robi. W tym przypadku także łatwo o błąd, który może spowodować otrzymanie niewiarygodnych wyników pomiaru. Złe wykonanie poszczególnych czynności czy warunki zewnętrzne wpływające na przykład na poziom stresu są w stanie zafałszować mierzone wartości. Warto więc pamiętać, że:
• mierzymy ciśnienie zawsze na tej samej ręce (tej, na której pomiar daje wyższe wyniki – z reguły jest to ręka niedominująca, czyli lewa u osób praworęcznych, prawa u leworęcznych);
• pomiaru dokonujemy w pozycji siedzącej, w ciszy, spokoju i w pokojowej temperaturze;
• nie rozmawiamy i nie ruszamy się podczas mierzenia ciśnienia;
• w trakcie pomiaru rękę trzymamy swobodnie opartą na stole lub poduszce w taki sposób, aby mięsnie były rozluźnione, a ramię znajdowało się dokładnie na wysokości serca;
• mankiet ciśnieniomierza zakładamy bezpośrednio na rękę (nie na rękaw bluzki) i umieszczamy mniej więcej dwa do trzech centymetrów nad zgięciem łokciowym, zaciskając tak, aby zostawić pod nim miejsce na dwa palce;

 

Jakiego ciśnieniomierza używać?
Dostępne obecnie na rynku aparaty do mierzenia ciśnienia dzielą się na elektroniczne oraz te nieautomatyczne (mankiet + stetoskop), używane dziś głównie przez profesjonalistów. Pierwsze są z pewnością wygodniejsze i łatwiejsze w obsłudze dla laików, ale drugie cechuje zdecydowanie większa precyzja pomiaru. Decydując się na całkowicie automatyczny ciśnieniomierz, trzeba mieć więc na uwadze, obok wszystkich zalet takiego aparatu, także pewien margines błędu wpisany w jego działanie.
Spośród elektronicznych aparatów do mierzenia ciśnienia możemy wybrać ciśnieniomierz naramienny i / lub nadgarstkowy. Ten pierwszy najlepiej mieć w domu, a drugi – ze względu na jego kompaktową formę - można zawsze nosić przy sobie – swobodnie mieści się bowiem w damskiej torebce czy męskiej kieszeni. Oba te urządzenia, poza ciśnieniem, mierzą również puls oraz oferują zazwyczaj wiele przydatnych funkcji ułatwiających między innymi zapisywanie wykonanych pomiarów wraz z datą i godziną.

 

Co wpływa na zawyżenie bądź zaniżenie wyników?
Nawet, jeśli ciśnienie mierzone jest zgodnie ze wszystkimi zasadami, może zdarzyć się tak, że wynik jest niemiarodajny. Znany wszystkim choćby ze słyszenia „efekt białego fartucha” jest jednym z istotnych czynników zaburzających pomiar ciśnienia krwi. U większości pacjentów wchodzących do gabinetu lekarskiego automatycznie wzrasta ciśnienie już na sam widok kitla, dlatego często lekarze dokonujący pomiaru biorą poprawkę na tę zwyżkę. Wiele osób już na samą myśl o mierzeniu ciśnienia (nawet w domu, samodzielnie) odczuwa jakiś rodzaj ekscytacji, co również zaburza rzeczywisty wynik (nawet o 20 – 30 jednostek w górę).
Zaniżać lub zawyżać wartości może także źle skalibrowany aparat do mierzenia ciśnienia oraz nieidealnie dopasowany do obwodu ramienia (na przykład w przypadku dzieci czy kulturystów) mankiet (zbyt krótki i / lub wąski zawyża, za długi i / lub szeroki zaniża pomiar). Na takie „techniczne” aspekty warto więc także zwracać uwagę.

 

www.mednova.pl

źródło grafik: pixabay.com

***

 

Podczas pomiaru ciśnienia tętniczego dowiadujemy się,
jaki nacisk jest wywierany przez krążącą w organizmie krew na ściany tętnic.

Prawidłowe (optymalne) ciśnienie krwi u zdrowego, dorosłego człowieka to
120 mm Hg / 80 mm Hg.
O nadciśnieniu mówimy w przypadku wyników
140 - 159 mm Hg / 90 - 99 mm Hg i wyższych.

Pierwszy wynik określa ciśnienie skurczowe, tzw. górne (serce kurczy się, napełniając tętnice krwią),
drugi rozkurczowe, tzw. dolne (serce jest w fazie rozkurczu).