Dźwięki instalacji, odgłosy dobiegające zza ściany czy z ulicy to nieunikniony element towarzyszący przebywaniu w budynkach. Hałas dotyczy nas wszystkich, bez względu na to, czy mieszkamy w bloku czy w oddalonym od głównych arterii domu. Dlaczego tak się dzieje i co możemy zrobić, aby okiełznać hałas w miejscu zamieszkania?
Co słychać w naszych domach? Źródła hałasu
Dźwięki mogą rozprzestrzeniać się w budynkach drogą powietrzną – wówczas mamy do czynienia z hałasem powietrznym (np. mowa ludzka, odgłosy samochodów), przenikać przez konstrukcję budynku, co powoduje hałas uderzeniowy, a także dochodzić od wyposażenia technicznego budynku (hałas instalacyjny). -
W zależności od typu, konstrukcji oraz sposobu powiązania przegród pionowych z poziomymi oraz wszelkich przejść instalacyjnych, w budynkach mogą występować również dźwięki przekazywane za pośrednictwem przenoszenia bocznego – wyjaśnia Paweł Polak ze Stowarzyszenia „Komfort Ciszy”. Intensywność bocznego przenoszenia dźwięków zależy od poprawności zaprojektowania oraz wykonania detali połączeń przegród w budynku. Dlatego, o komfort akustyczny swojego domu powinniśmy zadbać jeszcze na etapie projektu, uwzględniając w nim takie rozwiązania, które w przyszłości pozwolą cieszyć się ciszą nawet w samym centrum miasta. W dobie stałego unowocześniania technologii, np. w zakresie produkcji szyb czy izolacji, nie stanowi to obecnie problemu.
Hałas – stop!
Po dźwiękach niosących się przez stropy i przegrody pionowe z powodu złej izolacji akustycznej, jednym z uciążliwszych dźwięków są hałasy wydawane przez sprzęty i urządzenia w naszych domach. Tak na przykład mikser generuje hałas na poziomie ok. 80 dBA, odkurzacz – 70 dBA, podczas gdy norma hałasu docierającego do naszych uszu nie powinna przekraczać 60 dB (wartość obowiązująca w ciągu dnia, na terenie zabudowanym). Nawet napuszczanie wody do wanny wiąże się z podniesieniem wskaźnika hałasu do poziomu przekraczającego normę – 74 dBA. W przypadku sprzętów AGD producenci są zobowiązani do obowiązkowego podawania parametrów hałasu. Czasem (jak w przypadku pralek), możemy otrzymać dwie wartości – w trakcie wirowania i prania. Warto pamiętać, że w odniesieniu do tego rodzaju sprzętów różnica 3 decybeli to bardzo dużo, ponieważ powoduje ona wyraźnie odczuwalną zmianę w odbiorze natężenia hałasu. Dla przykładu – hałas na poziomie 55 decybeli może być powodowany przez jedną pralkę, a dwie pracujące pralki koło siebie wydzielają dźwięk o natężeniu 58 decybeli.
Wiedzą na temat przyczyn i źródeł hałasu, a także sposobów na jego ograniczenie na co dzień dzielą się eksperci ze Stowarzyszenia na Rzecz Lepszej Akustyki w Budynkach „Komfort Ciszy”, którzy doradzają osobom poszukującym rady i pomocy w zakresie redukowania hałasu w swoich domach, ale też miejscach pracy, szkołach, urzędach czy szpitalach.