Edukacja przez twórczą zabawę!
Stanowiła podstawę kolejnego spotkania w ramach cyklu „Edukacyjne warsztaty integracyjne dla słyszących i niesłyszących”, we wtorek 27 października we Wrocławskim Centrum Seniora, które wraz z Klubem Seniora „INTEGRACJA” na zajęcia zaprasza osoby słyszące i niesłyszące. Wtorkowe warsztaty, w myśl przewodniej idei cyklu, były wspaniałą okazją do wzajemnego poznania się, pozbycia barier, dzięki sprytnemu zabiegowi ze strony prowadzących z… interesującym rekwizytem (papierem toaletowym), skłaniającym każdego do wypowiedzi o sobie. Oprócz wspólnej zabawy była to także lekcja edukacji, dotycząca ważnego tematu, którym niewątpliwie jest Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i jego działalność. Warsztat związany z opiniami i wiedzą o funkcjonowaniu tejże instytucji, w twórczym i sympatycznym tonie przeprowadziły specjalistki pracy socjalnej: Agnieszka Piskorska i Elżbieta Gorgoń, która wystąpiła także w roli tłumacza na język migowy, wspaniałego łącznika między światem słyszących i niesłyszących.
Zajęcia, pełne pozytywnej energii, zarówno ze strony prowadzących, jak i uśmiechniętych uczestników, polegały na indywidualnym zobrazowaniu instytucji MOPS, swych odczuciach, doświadczeniach i aktualnej wiedzy o jednostce. Zabieg ten nie polegał jedynie na miganiu, ale i własnoręcznych rysunkach. Wszyscy uczestnicy podeszli do zadania bardzo poważnie. Ambitnie zabrali się do pracy, zagłębiając się w kartkach i tworząc piękne prace, nie tylko ze względu na ich koloryt, ale przede wszystkim przesłanie. Podczas prezentacji prac na forum grupy okazało się, że większość uczestników ma już pewne doświadczenia w kontakcie z pracownikami socjalnymi i dobrze orientują się w działalności MOPS-ów. Co istotne, przeważały pozytywne opinie o instytucji, a zwłaszcza o ludziach w niej pracujących. Sprawdził się zatem pogląd, że czynnik ludzki, empatia i otwartość są najważniejsze.
Warsztaty przebiegły w optymistycznej atmosferze, zachęcającej do udziału w kolejnym spotkaniu, zwłaszcza że będzie ono stanowić kontynuację październikowej tematyki. We wtorek 24 listopada o godz. 15:00 odbędzie się warsztat „Razem można więcej”, w którym panie Agnieszka Piskorska i Elżbieta Gorgoń przedstawią aktualny zakres działalności MOPS-ów, a przede wszystkim sens istnienia i działania pracowników socjalnych.
Joanna Ryłko
Jesienna zaduma i refleksja
W kolejnej odsłonie cyklu „Polskie obyczaje i tradycje”, grupa seniorów o-CAL-eni, tym razem wraz z panią Anitą Ignasiak – przewodnik, zorganizowała spotkanie w plenerze. Na niezwykły i sentymentalny spacer po jednym z wrocławskich cmentarzy (Grabiszyńskim), organizatorzy zaprosili w piękne słoneczne popołudnie, we wtorek 27 października. Tak wspomina je liderka o-CAL-onych, Ewa Rapacz:
Złota polska jesień - znamy ten widok kolorowych liści na drzewach i złotych pod nogami, a nad tym wszystkim ciepłe jesienne słońce, którego promienie gonią czarne i rude wiewiórki.
W takim właśnie dniu odbył się spacer wpisujący się w cykl spotkań „Polskie tradycje i obyczaje” prowadzonych przez grupę o-CAL-eni, działającą przy Wrocławskim Centrum Seniora.
W spacerze wzięło udział 20 osób, wśród nich 10 z Klubu Seniora „Gajowice”.
Spacer stanowił wstęp uczuciowy do zbliżającego się Dnia Wszystkich Świętych. Rozpoczął się wspomnieniem żołnierzy polskich poległych podczas II wojny światowej, pochowanych na specjalnie dla nich urządzonym cmentarzu, usytuowanym na wzgórzu. Zapalone znicze, chwila zadumy w cieniu ogromnego 23-metrowego pomnika symbolizującego huzarskie skrzydła, wywołały w nas uczucie zjednoczenia z ideą wolności i patriotyzmu.
W tym nastroju schodziliśmy do bramy głównej. Obok niej znajduje się pomnik z dużych głazów, na którym umieszczono kolejne lata II wojny światowej.
Ciepło promieni słonecznych prowadziło nas do cmentarza - Żołnierzy włoskich poległych w I wojnie światowej.
Jednakowe kamienne płyty nagrobne, z kamienia sprowadzonego z Włoch i pomnik pamięci, wykonany przez artystów z Monachium, to jakby symbole światowego zniszczenia przez wojnę życia ludzkiego. Zapalony znicz i wspomnienia tego, co było i tych, których na zawsze pożegnaliśmy.
Szeroka aleja, pełna złotych liści i wysokich drzew, zaprowadziła nas do miejsca, gdzie postawiono w 2008 roku, z inicjatywy parafii ewangelicko-augsburskiej, POMNIK WSPÓLNEJ PAMIĘCI - poświęcony przez przedstawicieli czterech wyznań. Środkowy segment jest przewrócony i symbolizuje bramę między światem żywych i umarłych. Na tej płycie wypisane zostały nieistniejące już cmentarze katolickie, ewangelickie, komunalne i żydowskie dawnego Wrocławia.
Tu zapalając znicz wsłuchaliśmy się w szum wiatru i wiersz pana Marka Narożnego, jednego z laureatów tegorocznego Konkursu Literackiego, organizowanego w ramach Dni Seniora. Warto jeszcze raz się w niego zgłębić:
„Człowieku....
kiedy staniesz u kresu swej drogi
kiedy dusza opuści twe ciało
po raz ostatni otwórz swe oczy
i spójrz za siebie śmiało
na tych których życie jeszcze się toczy.
Niemoc Cię wtedy ogarnie
łza stanie w mglistym oku
Powiesz: Boże... żyłem marnie
choć cały czas stałeś u mego boku.
Wtedy usłyszysz dusz wołanie,
opuszczonych przez Boga
nagle i ty zawołasz: O Panie
źle czyniłem ....trwoga.
Wtem postać przewoźnika zawoła
chodź ze mną człowieku na wieki
a czarnego płaszcza poła
zakryje twą twarz i zgasną powieki.
Lecz ty bezwolnie przez postać wleczony
wołać będziesz w swej słabości
w drugi brzeg tajemnej rzeki wpatrzony
Boże czemuż nie chciałem Twej mądrości?
Czy Bóg przybędzie na Twe wołanie?
i zawróci z jednostronnej drogi?
pozostaje tylko wiara: o Panie
teraz wiem, żeś byłeś mi drogi.”
[Marek Narożny]
W zadumie przeszliśmy do zwiedzania ostatniego przystanku podróży, zachowanej części dawnego cmentarza z grobami dzieci niemieckich i polskich.… Smutny bardzo ten cmentarzyk, ale i tu ktoś zapalił znicz na nagrobku polskiego dziecka. Jedna z uczestniczek wycieczki zapaliła taki znicz między grobami niemieckich dzieci.
To był bardzo wzruszający moment. W tym miejscu pan Władysław Przybyło odczytał swój wiersz poświęcony Arturowi Grottgerowi, a stanowiący opowieść Maryli Wolskiej, córki Wandy Monne, ukochanej artysty.
Przewodniczka, pani Anita Ignasiak, żegnając się z nami, przypomniała słowa umieszczone nad wejściem do miejsca, w którym stoi niezwykły pomnik łączący różne kultury dawnego Wrocławia „CMENTARZ MOŻNA ZBURZYĆ - PAMIĘCI ZNISZCZYĆ NIE SPOSÓB”
- Ewa Rapacz
Wysłuchała i zanotowała: Joanna Ryłko, WCS
Wypracować kulturalną ofertę miasta!
Starali się, i to z powodzeniem, przedstawiciele środowisk senioralnych, podczas aktywnego warsztatu, który odbył się we Wrocławskim Centrum Seniora w czwartek 22 października. Zajęcia poprowadziły: Marta Żakowska (Instytut Badań Przestrzeni Publicznej, Magazyn Miasta) oraz Martyna Obarska (Magazyn Miasta).
W zajęciach udział wzięła także dr Walentyna Wnuk, Doradca UM Wrocławia ds. Seniorów. Uczestnicy warsztatu współtworzyli raport poświęcony kulturze dla seniorów we Wrocławiu, który trafi w ręce samorządowców, urzędników i twórców wydarzeń kulturalnych w stolicy Dolnego Śląska. Warsztat był wspólną zabawą, ale także aktywną pracą w grupach nad wizją wrocławskiej kultury dla seniorów. Diagnoza potrzeb seniorów w zakresie oferty kulturalnej ujawniła, że Wrocław tętni wieloma wydarzeniami przez cały rok, oferta kulturalna jest bardzo bogata i różnorodna. Ale wymaga systematyzacji, a właściwie pewnych udogodnień dla seniorów. I to właśnie uczestnicy spotkania, w kilkuosobowych grupach, wypracowywali, odpowiadając na pytania prowadzących, dzięki czemu powstał pewnego rodzaju przepis na ofertę kulturalną i uczestnictwo w niej wrocławskich seniorów.
Wśród najważniejszych wniosków, dotyczących instytucji budujących ofertę kulturalną, ustalono, że na szczególne wyróżnienie zasługują wrocławskie biblioteki, które w poszukiwaniu nowej formuły działań otworzyły się na seniorów i realizują szereg dodatkowych działań. Doceniono również wrocławskie kina, które zapraszają na seanse filmowe dedykowane seniorom, tworzą dla nich różne cykle, pogadanki, dyskusje, a przede wszystkim oferują promocyjne ceny, często z poczęstunkiem w pakiecie. Co istotne, ustalono także, że wrocławskie organizacje senioralne, liczne kluby seniora czy UTW, same organizują wspólne wyjścia grupowe na kulturalne wydarzenia, korzystając przy tym z biletów w ulgowych cenach, a przede wszystkim z przywilejów posiadania Wrocławskiej Karty Seniora, którą oferuje Wrocławskie Centrum Seniora. Podniesiono również zjawisko indywidualnego korzystania z oferty kulturalnej, co jest ważnym czynnikiem w samorealizacji każdego seniora.
Zwrócono również uwagę na problem z dotarciem do informacji o ofercie kulturalnej, który, pomimo wielu form ogłaszania się, promowania i zapraszania, wciąż istnieje, i w przypadku seniorów w dużej mierze wynika z potrzeby łączenia ogłoszeń internetowych z tradycyjną formą – czyli drukowaniem ulotek i plakatów. Jak przyznali zgodnie uczestnicy warsztatu, tylko wtedy może podnieść się rzeczywiste uczestnictwo seniorów w kulturze. Ale najważniejszy wniosek dotyczył tzw. poczty pantoflowej, której nic nie przebije, i która w istotny sposób dopełnia dystrybucję wszystkimi innymi kanałami.
Dokonano rozróżnienia uczestnictwa w kulturze na bierne i konsumpcyjne, czyli czerpanie z istniejących ofert, a także wskazano aktywne i czynne, tworzone przez samych seniorów, czyli zespoły artystyczne o różnym charakterze, sekcje teatralne i wszelkiego rodzaju twórczość senioralną, od rękodzielnictwa po literaturę czy historię sztuki.
W końcowej części spotkania wszystkie cenne wnioski zostały usystematyzowane i przekazane prowadzącym. Dzięki nim powstanie aktualny, a przede wszystkim współtworzony przez seniorów, raport o stanie kultury we Wrocławiu. Czekamy na niego z niecierpliwością.
Zajęcia sfinansowano ze środków ASOS 2015 Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
Joanna Ryłko, WCS