Kraj folkloru? Obrazy wsi w polskim kinie.
Konopielka 88 min., Polska 1981 reż. i scen.: Witold Leszczyński; zdj.: Zbigniew Napiórkowski; wyk.: Krzysztof Majchrzak, Anna Seniuk, Joanna Sienkiewicz, Jerzy Block, Marek Siudym, Franciszek Pieczka
Film jest adaptacją znakomitej powieści Edwarda Redlińskiego, która stanowiła trudne wyzwanie dla filmowca. Leszczyński, mimo że zrezygnował z wielu wątków, w dużej części pozostał wierny literackiemu pierwowzorowi. Zdołał uchwycić jego specyficzną i niepowtarzalną humorystyczno-refleksyjną atmosferę, a także wiarygodnie zarysować charaktery postaci. Akcja filmu rozgrywa się we wsi Taplary – zapadłej osadzie zamieszkałej przez konserwatywną i hermetyczną chłopską społeczność, z uporem usiłującą przeciwstawić się wszelkim zmianom i nowościom. Spokój mieszkańców zakłóca przyjazd nowej nauczycielki Joli – kobiety atrakcyjnej i bardzo nowoczesnej.
Przybywają także agitatorzy, usiłujący namówić opornych gospodarzy do akceptacji tak rewolucyjnych wynalazków, jak elektryczność. Edward Redliński mówił o „Konopielce”: „To rzecz o przeszłości, o kulturze statycznej, życiu tradycyjnym, a nie o tym, skąd przyszliśmy, co w nas jeszcze w środku, co przezwyciężyliśmy...”.
Jasne łany 104 min., Polska 1947
reż.: Eugeniusz Cękalski; scen.: Krystyna Swinarska, Eugeniusz Cękalski; zdj.: Stanisław Wohl, Seweryn Kruszyński; wyk.: Janusz Strachocki, Kazimierz Dejmek, Jan Kurnakowicz, Zofia Mysłakowska, Hanka Bielicka, Andrzej Łapicki
Akcja filmu rozpoczyna się w 1946 roku. Do wsi Łany przybywa Andrzej Stempkowicz, młody, pełen zapału nauczyciel, którego zaangażowanie w polepszenie życia jej mieszkańców doprowadza do założenia elektryczności; remontuje też zaniedbany dwór, w którym urządza świetlicę i szkołę. Wieś, żyjąca dotąd z pędzenia alkoholu, przeobraża się na naszych oczach w krainę postępu. Wrogiem zmian jest młynarz, który próbuje zniszczyć transformator i podpalić szkołę, w czym pomaga mu miejscowa banda przeciwników władzy ludowej. Mimo początkowych przeszkód, Stempkowicz wrasta w miejscową społeczność, głównie za sprawą Magdy, którą ostatecznie poprowadzi do ołtarza. Finałowa scena ślubu, któremu towarzyszy pierwsze, wyczekiwane zapalenie żarówki, stanowi niepodważalny dowód wejścia w nową epokę. Zaletą tego jawnie propagandowego filmu są piękne czarno-białe zdjęcia polskich krajobrazów, które przynajmniej częściowo rekompensują niedostatki dramaturgiczne.
Pożegnanie z diabłem 87 min., Polska 1957
reż.: Wanda Jakubowska; scen.: Jacek Wołowski, Wanda Jakubowska; zdj.: Kazimierz Wawrzyniak; wyk.: Ignacy Gogolewski, Alicja Sędzińska, Ryszard Wojciechowski, Jadwiga Andrzejewska, Stefan Śródka, Antonina Gordon-Górecka, Tadeusz Białoszczyński.
Do redakcji „Trybuny Ludu” przychodzi anonim, w którym nadawca informuje o popełnionej przed laty zbrodni. Do listu dołączona jest fotografia, na której młody redaktor, Antoni Łuczak, rozpoznaje swojego zaginionego ojca. Dziennikarz chce zbadać sprawę i przyjeżdża do podlubelskiej wsi Piaski. Na miejscu zostaje popełnione kolejne morderstwo – miejscowy chłop zabija sąsiada, ponieważ wziął go za… diabła. Okazuje się, że wieś rządzona jest przez klikę wykorzystującą dla swoich celów zabobony i ciemnotę chłopów. Przywódcą owej kliki jest kułak – inteligentny, przebiegły i bezwzględny. Ma wpływy w spółdzielni, w prokuraturze, w sądzie, na plebanii, w partii. Dopiero tragiczna śmierć niewinnego człowieka i śledztwo młodego redaktora ujawnią jego prawdziwą działalność.
„Pożegnanie z diabłem” należy do mniej znanych filmów Wandy Jakubowskiej z okresu socrealizmu. Schematyczne, czarno-białe ukazanie rzeczywistości odbiera filmowi wiarygodność, na uwagę zasługuje jednak umiejętne stopniowanie napięcia i kreacje aktorskie Antoniny Gordon-Góreckiej i Tadeusza Białoszczyńskiego.
Żona dla Australijczyka 96 min., Polska 1964
reż.: Stanisław Bareja; scen.: Roman Niewiarowicz, Hieronim Przybył; zdj.: Kazimierz Konrad; wyk.: Wiesław Gołas, Elżbieta Czyżewska, Edward Dziewoński, Mieczysław Czechowicz, Wiesław Michnikowski, Tadeusz Gwiazdowski
Bohaterem filmu jest Robert, bogaty farmer z Australii, z pochodzenia Polak, który przyjeżdża do Polski w poszukiwaniu pięknej i gospodarnej żony. Z godnym podziwu zaangażowaniem pomoc oferuje mu dziennikarz Żelazkiewicz, który obiecuje, że w ciągu trzech dni znajdzie odpowiednią kandydatkę. W ramach swojej misji zaprasza go na koncert ludowego zespołu „Mazowsze”, podczas którego Hanka, jedna z chórzystek, wpada w oko Robertowi. Wywołuje to lawinę skomplikowanych wydarzeń, które omal nie niweczą nadziei farmera. Znakomita komedia muzyczna, która spełnia wszystkie cechy gatunku: lekkość, dynamiczne tempo, dowcipne dialogi i komiczne zwroty akcji. Atrakcyjności dodają mistrzowskie kreacje aktorskie.
Tańczący jastrząb 98 min., Polska 1978
reż. i scen.: Grzegorz Królikiewicz; zdj.: Zbigniew Rybczyński; wyk.: Franciszek Trzeciak, Beata Tyszkiewicz, Beata Tumkiewicz, Czesław Przybyła, Tadeusz Łomnicki, Jerzy Zelnik
Reżyser, w oparciu o powieść Juliana Kawalca z 1964 roku, próbuje dokonać syntezy przemian społeczno-kulturowych okresu PRL. Na przykładzie losów Michała Topornego, wywodzącego się z chłopskiej rodziny, porusza temat masowej migracji ludzi ze wsi do miast w poszukiwaniu lepszego życia. Michał, dzięki uporowi i sile woli, pokonuje bariery społeczne i pokoleniowe, przypłacając swój sukces szczęściem własnym i najbliższych. Zdobywa wykształcenie, pnie się po kolejnych szczeblach kariery, stopniowo odcinając się od swojego środowiska – porzuca żonę i syna oraz żeni się z dziewczyną z inteligenckiego domu, którą poznał na studiach. Kiedy jego małżeństwo nie wytrzymuje próby czasu, nadchodzi chwila refleksji. Jednak jest już za późno, żeby naprawić błędy i poukładać swoje życie od nowa. „Zastanawiam się nad przeżywaniem losu człowieka, który wyrwany ze swojego środowiska, jakim jest kultura wiejska, w sposób bardzo dramatyczny wiąże się z kulturą wielkiego miasta, by zdobyć tam swoją szansę. Myślę, że film jest bardzo gorzki, ale zarazem uwznioślający. Bo mój bohater jest wprawdzie grzesznikiem, ale zarazem nie przestaje wierzyć w wartości, które depcze. I ta świadomość nadaje mu rysy tragiczne” – komentował reżyser.
Jańcio Wodnik 105 min., Polska 1994
reż. i scen.: Jan Jakub Kolski; zdj.: Piotr Lenar; wyk.: Franciszek Pieczka, Grażyna Błęcka-Kolska, Bogusław Linda, Katarzyna Aleksandrowicz, Olgierd Łukaszewicz, Lech Gwit
Jańcio z Brzustowa odkrywa w sobie zdolność panowania nad wodą, która ma moc uzdrawiania ludzi. Opuszcza dom i ciężarną żonę Weronkę, by wypełniać swoją misję. Dzięki nadprzyrodzonym zdolnościom szybko zyskuje sławę i bogactwo. Zatracając się w pysze i chwale, jakiej doświadcza ze strony ocalonych od chorób nieszczęśników, sprzeniewierza się swojemu przeznaczeniu. W tym czasie jego żona rodzi dziecko, które przychodzi na świat z ogonkiem. Weronka licząc na uzdrowicielską moc męża, udaje się do niego z chłopcem. Jańcio nie jest jednak zdolny pomóc swojemu synowi, bo jego cenny dar uzdrawiania został mu odebrany.
Kolski stworzył w filmie swój prywatny świat – mityczną wioskę i bohaterów żyjących poza historią, których problemy urastają do rangi uniwersalnych. „Jańcio Wodnik” jest filmem przynoszącym chyba najbardziej wyrazistą i pełną wykładnię tego, co określa się mianem „kolskiego kina”. Historie te, pozbawione tradycyjnej dramaturgii, opowiadane długimi, niespiesznie następującymi po sobie ujęciami, wyznaczały osobny nurt w polskim kinie lat 90.
Wesele 105 min., Polska 2004
reż. i scen.: Wojciech Smarzowski; zdj.: Andrzej Szulkowski; wyk.: Tamara Arciuch, Bartłomiej Topa, Marian Dziędziel, Iwona Bielska, Paweł Wilczak, Maciej Stuhr, Jerzy Rogalski, Arkadiusz Jakubik
Wiesław Wojnar, bogaty gospodarz z podkarpackiej wsi, wydaje za mąż swoją jedyną córkę, Kasię. Wystawne wesele jest również doskonałą okazją, żeby zaimponować sąsiadom. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem. Jedzenie jest nieświeże, ojciec Wojnara odmawia zapisania wnuczce swojej części ziemi, a prezent ślubny okazuje się kradziony. Równocześnie dowiadujemy się też, że panna młoda jest w ciąży, a jej mąż poślubił ją wyłącznie dla pieniędzy, w tym obiecanego przez teścia samochodu. Doskonały debiut reżyserski będący ostrą satyrą społeczną, niezwykle trafnie ukazuje narodowe przywary, m.in. hipokryzję i chciwość. Pełnokrwiste i wiarygodne postacie stworzyli w filmie znakomici polscy aktorzy, którzy w większości wystąpili także w późniejszych filmach reżysera, m.in. Marian Dziędziel, Arkadiusz Jakubik, Bartłomiej Topa.
Z daleka widok jest piękny 78 min., Polska 2011
reż. i scen.: Wilhelm Sasnal, Anna Sasnal; zdj.: Wilhelm Sasnal, Aleksander Trafas; wyk.: Marcin Czarnik, Agnieszka Podsiadlik, Piotr Nowak, Elżbieta Okupska, Jerzy Łapiński
Latem w podkarpackiej wiosce toczy się nieco ospałe, wypełnione codziennymi czynnościami życie. Kobiety gotują obiady, mężczyźni zakładają wnyki w lesie, młodzi, w wakacyjnym nastroju, kąpią się w rzece. Główny bohater filmu ? Paweł, który mieszka ze starą, schorowaną matką, zbiera złom i na zagraconym podwórku tnie na części stare samochody. Chce oddać matkę do zakładu opieki, wtedy zyska dom, w którym rozpocznie nowe życie ze swoją narzeczoną. Jednak pewnego dnia Paweł nagle znika. Z opuszczonego domostwa sąsiedzi zaczynają rozkradać wyposażenie domu. Po jego powrocie, zaskoczona wiejska społeczność nie pozwala mu ponownie zamieszkać w splądrowanym siedlisku.