Próbowali seniorzy, uczestnicy spotkania z Rafałem Babiakiem, promotorem zdrowia, prowadzącym Punkt Antynikotynowy oraz Informacji o Uzależnieniach. Prelekcję dla seniorów, dotyczącą generacji Z, czyli osób urodzonych po 1995 roku, w środę 25 listopada zorganizowało Wrocławskie Centrum Seniora. Jaka jest ta młodzież, stanowiąca często wnuków obecnych seniorów? Jak do nich dotrzeć? Jak nawiązać z nimi dobre relacje? Czy na siłę ich zmieniać, czy próbować wniknąć w ich świat?
Odpowiedzi na te pytania stanowiły główne elementy niełatwej dla seniorów prelekcji, którą jednak w przystępny sposób, pełen humoru oraz odniesień do realnych przykładów z życia, zaprezentował prowadzący, zyskując tym samym pełne zainteresowanie słuchaczy.
W pierwszej części spotkania specjalista zwrócił uwagę na charakterystyczne cechy nastolatków, czyli przede wszystkim „bycie on-line” właściwie bez przerwy i wszędzie, specyficzny internetowy i sms-owy sposób komunikacji oraz wirtualny charakter spędzania wolnego czasu. Nie zabrakło również informacji o zdrowiu „Z-etowców”, na które z pewnością wpływ ma coraz większa dostępność i podatność na różnego typu używki oraz brak ruchu i czasu na sen czy jedzenie. Cechuje ich również brak zainteresowania nauką, ale, co podkreślił prowadzący, tylko w tym tradycyjnym wydaniu, nie mającym przełożenia na szybko zmieniającą się rzeczywistość. Co ciekawe, podczas prelekcji seniorzy dowiedzieli się, że gry komputerowe mają wiele zalet, między innymi rozwijają zdolności analitycznego myślenia, szybkiego podejmowania decyzji, podzielności uwagi i wielozadaniowości oraz współpracy w grupie. Prowadzący zaznaczył jednocześnie, że postępowanie „Z-etowców”, nowy sposób uczenia i zdobywania informacji jest faktem, który można negować tylko i wyłącznie w przypadku przekroczenia granic, czyli wystąpienia uzależnień.
Na zakończenie spotkania prowadzący zostawił dla seniorów prawdziwą „bombę”, jak można to określić językiem nastolatków. Okazuje się, że po raz pierwszy w historii występuje tak wielka zmiana i przepaść w procesie wychowawczym, sposobie życia i funkcjonowania między pokoleniami.
Jak zatem zrozumieć Z-eta? A przy okazji być dla niego autorytetem i życiowym nauczycielem?
Z pewnością należy go poznać, wysłuchać i wniknąć w jego świat, zaakceptować nową jakość, a przy okazji przekazać trochę swojego świata i ponadczasowych wartości, ale przede wszystkim samemu rozwinąć się i nie bać się nowości, podążać za zmianami, które są nieuniknione…
Przepis ten stanowił przesłanie niezwykle edukacyjnego spotkania, i aktualnej problematyki, za przybliżenie której Wrocławskie Centrum Seniora dziękuje panu Rafałowi Babiakowi, a seniorom życzy udanych relacji, nie tylko z wnukami, ale wszystkimi przedstawicielami młodego pokolenia.
Joanna Ryłko, WCS