Na 14 lub 20 listopada – wedle różnych źródeł – przypada Ogólnopolski Dzień Seniora. 20 października obchodzimy Europejski Dzień Seniora. 1 października świętujemy Międzynarodowy Dzień Osób Starszych. A jak wygląda prawdziwy dzień seniora?
Codzienność seniorów niestety nie ma zwykle wiele wspólnego ze świętem…
Jadwiga ma 79 lat. Od dawna jest wdową - mieszka sama. Wstaje około ósmej i idzie do pobliskiego dyskontu spożywczego po świeżą bułkę i parę plasterków niedrogiej wędliny. Po drodze do domu wstępuje do apteki na codzienną kontrolę poziomu cukru.
Raz w miesiącu zostawia tu dużą część swojej emerytury, kupując specjalistyczne leki, które musi brać do końca życia. Po śniadaniu samotnie ogląda jeden z licznych seriali wypełniających jej większość przedpołudnia. Niestety, Jadwiga nie może już sama czytać swoich ulubionych książek, bo zbyt szybko męczy jej się wzrok. Ma źle dobrane okulary, ale na wizytę u okulisty musi poczekać jeszcze trzy miesiące. Regularnie chadza do swojego lekarza rodzinnego. Często z samotności niż rzeczywistej, medycznej potrzeby. W przychodni spotyka wiele osób, z którymi miło jest zamienić choćby parę słów. Syn Jadwigi wiele lat temu wyjechał do Londynu „na miesiąc” i już tam został. Ma swoje życie, rzadko dzwoni, a Jadwigi nie stać na częste połączenia telefoniczne z zagranicą. Córka mieszka w dzielnicy obok, ale jest zapracowana i niezbyt często ma czas wpadać do matki. Babcia Jadzia „żyje głównie dla swoich wnuków”, którzy co niedziela przychodzą do niej na obiad. W tygodniu główną „rozrywką” jest siedzenie na ławeczce przed blokiem z dwiema starszymi sąsiadkami. Niestety, gdy jest zimno lub pada deszcz, ta drobna przyjemność wypada z planu dnia. Niektórzy radzą, by „Jadwiga sprawiła sobie psa, bo to zawsze raźniej w życiu”, niestety jej zbyt często dające o sobie znać ostatnio kłopoty z nogami uniemożliwiają to. Zwierzak to przecież także obowiązek, a ona nie za bardzo może liczyć na czyjąś pomoc w tej sprawie w razie potrzeby. Laska pomaga w chodzeniu, ale nie załatwia wszystkiego. Coraz trudniej poruszać się po schodach. Codzienne schodzenie i wchodzenie na czwarte piętro męczy Jadwigę. Sama nie zawsze może już także poradzić sobie ze wszystkimi pracami domowymi. Wejście na stołek, aby umyć okno w kuchni czy zrobienie większych zakupów są praktycznie niewykonalne. Popołudnia spędza więc Jadwiga – trochę z przymusu – na zabijaniu czasu. Wyczekuje wieczoru, aby jak najszybciej położyć się spać i zamknąć kolejny, samotny dzień, jak co dzień. Przeciętny dzień seniora w Polsce…
Statystycznie, każdy ma w swojej rodzinie i otoczeniu taką Jadwigę…
Mama, babcia, ciocia, sąsiadka, bliska znajoma… O seniorach warto pamiętać nie tylko od święta – w Dniu Seniora. Niektóre z tych starszych osób potrzebują fizycznej pomocy w codziennych sprawach, inne aktywizacji, a jeszcze inne po prostu towarzystwa. Możliwości sprostania tym problemom jest obecnie coraz więcej. Jeżeli ktoś nie może osobiście pomagać swoim bliskim seniorom, jest opcja zatrudnienia profesjonalnej pomocy – troskliwej opiekunki i towarzyszki w trudach codzienności. Dobrze pamiętać także o tym, co ludziom starszym oferuje państwo. Być może „Jadwigę” mentalnie rozrusza uniwersytet trzeciego wieku, może warto jej wyrobić Kartę Seniora, która daje zniżki na wiele produktów i usług niezbędnych starszym ludziom (zajęcia rehabilitacyjne, przejazdy taksówkami, produkty zielarskie i wiele, wiele innych). Najważniejsze, to nie być obojętnym i nie ograniczać się do przynoszenia kwiatków w Dzień Babci czy Dziadka i wysyłania SMSów z życzeniami w Dzień Seniora, bo to naprawdę niewiele daje…
Opieka dla twoich bliskich -> https://promedica24.com.pl/opieka/
źródło grafik: pixabay.com