Wydawałoby się, że na rozwód decydują się raczej pary z krótkim stażem. Okazuje się, że coraz częściej seniorzy postanawiają zrzucić więzy małżeńskie.
Jedną z najsilniejszych motywacji, jaka popycha dojrzałe małżeństwa do podjęcia decyzji o rozwodzie jest przekonanie, iż dorosłe dzieci łatwiej zniosą tę decyzję i nie będzie ona miała takiego wpływu na ich stan psychiczny, czy emocjonalny. Takie pary najczęściej przeżywają długotrwały kryzys, którego przez lata nie starały się rozwikłać, ze względu na "dobro" dzieci.
Rozwód może być także następstwem fazy "pustego gniazda", jakiej doświadczają seniorzy, gdy dom opuszczą dzieci. Pozostawieni sami sobie zbliżają się, albo oddalają od siebie jeszcze bardziej. Uświadomienie sobie, że żyjemy z człowiekiem, który nie budzi w nas fascynacji, czy choćby nikłego zainteresowania może prowadzić do wniosków, których konsekwencją będzie podjęta decyzja o rozwodzie.
Zacieśnienie więzi dojrzałych małżeństw ma miejsce wówczas, gdy para przez wszystkie lata wychowywania dzieci dbała o jakość relacji. Związek małżeński jest obszarem naszego życia, w którym musimy być nieustannie aktywni. Bierność, brak zainteresowania, czy wreszcie oziębłość prowadzą do bardzo poważnego osłabienia więzi z partnerem, co może zakończyć się rozwodem.