Okazuje się, że seniorzy bardzo często decydują się na niewielkie pożyczki – średnio 2000 zł, na pokrycie wcześniejszych kredytów, a także niespodziewanych wydatków. To te ostatnie stanowią dla gospodarstw seniorów największy wydatek, często nie do pokrycia. Niepokojące jest również to, że średnia emerytura nie wystarcza również na codzienne
wydatki.
Przeciętne gospodarstwo domowe, w którym głową rodziny jest senior, otrzymuje miesięcznie ok. 1600 zł brutto emerytury. Za tą kwotę seniorzy muszą pokryć koszty utrzymania, tj. czynsz, prąd, gaz i inne media, a także żywność i leki. Niestety, często kwota ta nie wystarcza do pokrycia wszystkich tych elementów, a szczególnie wykupienia leków. Na drugim miejscu w problemach finansowych są koszty mieszkaniowe, zaś co piąty emeryt skarży się na trudności w kupowaniu niezbędnej żywności. To oznacza, że niespodziewane wydatki, które często dotykają seniorów w postaci wymiany instalacji czy leczenia nierefundowanego, są dla nich nie do pokrycia z własnych pieniędzy, zwłaszcza, że większość z nie posiada oszczędności.
Zazwyczaj więc w takiej sytuacji seniorzy sięgają po pożyczki u rodziny lub znajomych, a w drugiej kolejności po pożyczki w banku. Oznacza to, że wysokość świadczeń jest niewystarczająca dla kosztów życia codziennego seniora. Nie dziwi to jednak biorąc pod uwagę, że wysokość świadczeń emerytalnych w Polsce jest jedną z najniższych w Europie.