Euro 2016 trwa. Młodzi, piękni i bogaci zdobywają bramki budząc emocję milionów fanów piłki nożnej we wszystkich kategoriach wiekowych. Każdego meczowego dnia również 8 milionów polskich seniorów zdobywa grupowe mistrzostwo w wielu dyscyplinach, w innych pretendując do bycia liderem.
Międzynarodowe badania, wskazują, że:
- W 2013 roku byliśmy niemal Mistrzami Europy, na pewno zaś Mistrzami Unii Europejskiej, w kategorii NAJNIŻSZY POZIOM ŻYCIA OSÓB STARSZYCH. Najnowsze badanie ONZ pokazało, iż wciąż mamy szansę na podium w tej niechlubnej kategorii.
- Już dziś można typować u bukmacherów, że staniemy się Mistrzami Europy w kategorii NAJSTARSZE SPOŁECZEŃSTWO. Populacja osób 60+ nieustająco rośnie u nas od dwóch dekad i dziś stanowi 22% ogólnej liczby obywateli. W roku 2030 odsetek wzrośnie do 28%, a w 2050 roku wyniesie aż 39%. Będziemy wówczas najstarsi w Europie.
- Najstarsi nie znaczy żyjący w dostatku. Zmiany demograficzne już zaczynają demolować nasz system emerytalny, a jeszcze w XXI wieku biało-czerwona drużyna zmniejszy się poniżej 30 milionów członków. Długość życia rośnie, ale emerytury będą nas rozpieszczać w jeszcze mniejszym stopniu, a liczba osób odbierających świadczenia głodowe lub w ogóle nie odbierająca świadczeń, wystrzeli w górę. Jesteśmy pretendentami do tytułu MISTRZOWIE ŚMIECIOWYCH EMERYTUR.
- Starzy i biedni, ale może - w cudowny sposób – zdrowi? Niestety nie. Już dziś Polscy seniorzy są europejskim liderem w dyscyplinie DŁUGOŚĆ KOLEJEK DO LEKARZA (według raportu NIK co roku stoimy w nich dłużej) i STOPIEŃ WSPÓŁPŁACENIA ZA LEKI (pomimo uruchomienia niewielkich dopłat dla osób 75+). W kolejnych latach rozwiną się technologie medyczne, ale nie wystarczą one by system poradził sobie z rosnącą liczbą pacjentów ze schorzeniami wynikającymi z wieku.
Negatywnych dyscyplin, w których polscy seniorzy przodują jest niestety znacznie więcej, a winna temu jest niewystarczająca polityka państwa oraz brak społecznej świadomości, owocujący brakiem debaty publicznej w obszarze wyzwań starzenia. Na poważnie więc trzeba sobie zadać pytanie co i jak należy zrobić BY POLSKA BYŁA KRAJEM TAKŻE DLA STARSZYCH LUDZI, nie zaś światową trzecią ligą.
Uczestnicy III Ogólnopolskiej Parada Seniorów „Dojrzali Wspaniali” chcą zamanifestować, że ich grupa rośnie i konieczne jest wypracowanie spójnej polityki senioralnej, której w Polsce wcześniej nie było.
25 czerwca wychodzimy na ulicę by pokazać wielki potencjał polskich seniorów trwoniony w drodze zaniedbań państwa w obszarach: rynku pracy (zgoda na uśmieciowienie = niższe emerytury), opieki zdrowotnej (zamienianej w system administrowania kolejkami), infrastruktury wsparcia społecznego (wiele milionów seniorów pozostaje w realnej izolacji społecznej, w większości polskich gmin nie ma dla nich żadnej oferty włączenia społecznego) i innych.
Na Paradzie jesteśmy radośni, ale nie naiwni. Chcemy odkłamać wizerunek osób starszych obarczany licznymi stereotypami oraz upomnieć się o konieczność systemowych reform. My mamy mało czasu. Apelujemy więc o rozpoczęcie wspólnej pracy nad stworzeniem rozwiązań, które polepszą społeczne funkcjonowanie seniorów dzisiejszych i przyniosą wyższy poziom życia seniorów przyszłych – ludzi, którzy dziś mają 30, 40, 50 lat…
Starzenie się to nasza WSPÓLNA SPRAWA. Starzejmy się pięknie, razem, międzypokoleniowo, również na Ogólnopolskiej Paradzie Seniorów, która odbędzie się w Warszawie już 25 czerwca 2016. Będzie nas 10 000 osób!
Czy nam się to podoba czy nie, STAROŚĆ PRZYSZŁOŚCIĄ NARODU!