Apteczne półki uginają się od zamkniętych w pudełkach i słoiczkach doustnych preparatów, które mają na celu wsparcie naszych starań o przedłużenie młodości, zdrowia, dobrego samopoczucia i sprawności. Łatwo pogubić się w tym, co tak naprawdę jest nam potrzebne na danym etapie życia. Nie warto jednak lekceważyć roli suplementacji, bo stosowana przemyślanie może naprawdę wiele zdziałać.
Myśląc o suplementach, najczęściej na początku myślimy o tabletkach „na coś” lub „od czegoś”. Na początku więc może warto wyjaśnić, czym naprawdę jest, a czym nie może być suplementacja i jakich jej przykładowych efektów możemy się spodziewać. Definicja suplementu jasno określa, że jest to produkt spożywczy, wyprodukowany w celu uzupełnienia normalnej diety, który ma efekt odżywczy lub fizjologiczny. Suplement diety, w odróżnieniu od leku, nie jest substancją przeznaczoną do leczenia lub zapobiegania chorobom. Po pierwsze więc wyleczmy się z przekonania, że suplementacja może zastąpić wizytę u lekarza lub kurację farmakologiczną. Kapsułki i tabletki określane mianem suplementu diety mogą natomiast zapobiec niedoborom określonych składników w naszym organizmie lub je uzupełnić, aby uchronić nas przed konsekwencjami nieregularnego, mało racjonalnego sposobu żywienia. Pomogą nam schudnąć, zapobiec dolegliwościom związanym z przemianami hormonalnymi okresu menopauzy, wspomogą pracę układu krążenia, przygotują organizm do ciąży, podreperują stan włosów, skóry i opóźnią oznaki starzenia. Zakres działania suplementów wymieniać można bez końca, tak jak bardzo długo można wymieniać wpływ poszczególnych pierwiastków na nasze funkcje życiowe, przemiany metaboliczne, a więc i samopoczucie oraz stan zdrowia.
Ile marchewki w marchewce?
Niedbałość w komponowaniu posiłków może wynikać z wielu czynników. Dominującym dzisiaj powodem nieprawidłowej diety jest przede wszystkim brak czasu – na planowanie menu, odpowiednie zakupy spożywcze, wreszcie na przygotowanie posiłków. Zaraz potem plasuje się nasza niewiedza na temat roli poszczególnych pierwiastków dla organizmu i ich zawartości w poszczególnych produktach spożywczych. Jest ona z resztą w pewnym sensie usprawiedliwiona, bo poza osobami, które zajmują się dietetyką zawodowo, mało kto ma czas, ochotę i… potrzebę analizowania każdej pomarańczy, ziemniaka, czy kotleta pod kątem odpowiedniej ilości składników odżywczych. Tym bardziej, że wiedza ta na niewiele by się nam laikom tak naprawdę przydała, gdyż…
Pomarańcza pomarańczy nierówna.
To, ile dane warzywo, owoc, czy każdy inny produkt spożywczy naprawdę zawierają danego pierwiastka zależy od kilku czynników. Przykładowo warzywo uprawiane na jałowej glebie jest mniej wartościowe od rosnącego na żyznej ziemi. To samo dotyczy produktów pochodzenia zwierzęcego: im lepsza jakościowo i bogatsza w naturalne składniki karma, tym cenniejsze mleko, jaja czy mięso. Wartości, które znajdziemy w tabelach odżywczych są więc w pewnym sensie umowne. Fakt, że marchewka wyhodowana w okolicach Krakowa będzie zawierała mniej jakiegoś pierwiastka, niż ta z okolic Mrągowa - lub odwrotnie – jest więc koronnym argumentem, aby nie przywiązywać się za bardzo do tych danych i starać się jeść jak najbardziej różnorodnie. Dobrze natomiast zaprzyjaźnić się z suplementami diety dobierając je jednak – z pomocą lekarza lub farmaceuty – pod kątem konkretnych potrzeb i wskazań. Jednego możemy być pewni – suplement diety, zastosowany wtedy, gdy jest ku temu wskazanie, a także przyjmowany zgodnie z zaleceniami i przez określony czas – zazwyczaj minimum kilka tygodni – przyniesie oczekiwane rezultaty. Należy też zdawać sobie sprawę, że nie ma jednego suplementu dobrego dla wszystkich. Przyszła mama będzie potrzebowała zupełnie innych składników, niż starsza pani, której dokuczają bóle stawów. Dojrzały mężczyzna powinien zwrócić uwagę na uzupełnienie innych składników, niż jego dorastający syn. Osoba prowadząca siedzący tryb życia, która na dodatek ma tendencję do nadwagi wspomoże swoją dietę innym preparatem, niż osoba aktywna, uprawiająca sporty i dbająca o dietę.
Ramię w ramię z cywilizacją
Trudno w kilku słowach omówić wszystkie składniki, o które zdarza nam się zubożać naszą dietę. Jednak ze względu na postęp cywilizacji i chorób, które nękają nas coraz częściej z powodu stresującego trybu życia, jego szybkiego tempa, rywalizacji i znaczących błędów w komponowaniu menu, warto podkreślić rolę składników ważnych dla układu krążenia i serca. Przykładowo, preparat Cardiomin B6, będący suplementem diety, uzupełnia dietę o trzy ważne dla organizmu składniki mineralne: wapń, potas i magnez. Te trzy pierwiastki są ogromnie istotne dla prawidłowej pracy mięśnia sercowego. System żywienia uwzględniający odpowiednie dawki wapnia, magnezu i potasu jest zalecany przez Brytyjskie Towarzystwo Nadciśnienia Tętniczego w celu kontroli ciśnienia tętniczego. Okazuje się bowiem, że jest to problem nie tylko osób obciążonych genetycznie, ale i tych, które nadużywają soli, zarówno jako przyprawy, jak i spożywając półprodukty, dania konserwowe, czy doprawiane mieszankami przypraw z solą. Również osoby narażone na stres mogą borykać się z nagłymi skokami ciśnienia, co może mieć poważne konsekwencje (udar, zawał).
Drugim przykładem istotnej roli suplementacji może być np. Enzym Laktaza, który jest dostępnym w aptekach preparatem ułatwiającym trawienie mleka i produktów mlecznych przez osoby, które cierpią na obniżoną tolerancję cukru mlecznego. Wiele osób, które odczuwają nieprzyjemne dolegliwości po spożyciu mleka nie wie, że dostarczając organizmowi enzym pomocny w trawieniu mleka i przetworów mlecznych, może spożywać produkty mleczne bez późniejszych dolegliwości, eliminując obawy o zbyt niską zawartość wapnia w diecie.
Indywidulanie, a czasem zbiorowo
Suplementacja, jeśli ma stać się realną pomocą dla przedłużenia zdrowia i dobrej formy społeczeństwa, musi być efektem analizy indywidualnego zapotrzebowania na określone składniki konkretnej osoby. Potrzeba ukierunkowanej na dany cel suplementacji może jednak obejmować całe grupy społeczne np. sportowcy (witaminy, odżywki), pracownicy fizyczni (witaminy, stymulanty), dzieci w wieku szkolnym (kwasy omega-3), osoby po urazach i kontuzjach (glukozamina), kobiety planujące ciąże lub w ciąży (kwas foliowy) czy osoby, które chcą zadbać o zdrowy atrakcyjny wygląd (minerały, nienasycone kwasy tłuszczowe).
Wyodrębnienie potrzeb możliwe jest zazwyczaj z uwzględnieniem takich cech, jak wiek, uwarunkowania środowiskowe, miejsce zamieszkania danej populacji, potrzeba zmniejszania ryzyka chorób degeneracyjnych, czy konieczność zapobiegania i leczenia otyłości. Myśląc holistycznie o swoim zdrowiu i formie, warto podejmować rozmowy o potrzebie zindywidualizowanej suplementacji ze swoim lekarzem, dietetykiem, czy zaprzyjaźnionym farmaceutą.