Okazuje się, że czerwiec to nie najlepszy miesiąc na wnioskowanie o emeryturę. Wszystko przez system waloryzacji, na podstawie którego możemy otrzymać niższą emeryturę niż wnioskujący o emeryturę w innym miesiącu tego samego roku, i to nawet o 6-7%.
Wniosek o emeryturę złożony w czerwcu pozbawi wnioskodawcę dodatkowej waloryzacji kwartalnej. Podniesienie wartości składek przeprowadza się bowiem w systemie rocznym do momentu złożenia odpowiednich dokumentów. I tak jest w przypadku miesiąca czerwca, kiedy to składki są waloryzowane w ujęciu rocznym. Okazuje się, że wskaźnik waloryzacji w pierwszym kwartale roku jest dużo wyższy niż ten roczny, co oznacza, że emerytura wnioskowana w połowie roku może być niższa niż ta wnioskowana np. w styczniu.
W tym przypadku może nie mieć znaczenia liczba przepracowanych lat, na co uwagę zwracają już od jakiegoś czasu politycy, w tym Paweł Szałamacha, obecny minister finansów. Zwracał uwagę m.in. na niesprawiedliwą waloryzację składek dla wnioskujących o emeryturę w czerwcu. Pomimo wcześniejszych uwag dotyczących tego problemu szef resortu finansów nie podjął się pracy nad zmianą tej sytuacji.
JS