Uprawianie sportu może być świetną okazją do wyjścia z domu i nawiązania nowych kontaktów towarzyskich. A przede wszystkim do poprawy kondycji fizycznej, wyglądu i samopoczucia. Niski koszt, minimalne ryzyko kontuzji, szybkie spalanie kalorii oraz spowolnienie procesów starzenia – to wszystko czyni nordic walking sportem idealnym dla seniorów.
Seniorzy są zgodni – aktywność fizyczna przynosi wiele korzyści dla zdrowia – wynika z „Badania uwarunkowań do podejmowania aktywności fizycznej osób starszych" przeprowadzonego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Jak pokazuje badanie, znajdują jednak wiele powodów, by nie ćwiczyć.
– Wśród barier seniorzy najczęściej wymieniają brak odpowiednich nawyków, ograniczenia zdrowotne, które jednak bywają nadużywane jako usprawiedliwienie, brak odpowiedniej oferty, wsparcia ze strony bliskich i zbyt wysokie koszty. Zanim zrezygnujemy z aktywności fizycznej warto poznać zalety nordic walking
– mówi Paweł Florkiewicz, rzecznik Santander Consumer Banku, organizatora Akademii Zdrowia Santandera, w ramach której odbywa się cykl bezpłatnych i ogólnodostępnych zajęć nordic walking.
Dołącz do 3 milionów zadowolonych Polaków
Nordic walking to marsz ze specjalnie zaprojektowanymi kijami. Szacuje się, że uprawiają go już 3 miliony Polaków. Badania pokazują, że osoby trenujące nordic walking są bardziej zadowolone z życia. Potwierdzają to znane Polki, których nie brakuje wśród fanów tej dyscypliny. Swoje zamiłowanie do „kijków” podkreślają w wywiadach m.in. prezenterka telewizyjna Agata Młynarska, znana trenerka fitnessu i gimnastyki artystycznej Mariola Bojarska-Ferenc i była pierwsza dama Jolanta Kwaśniewska. Najbardziej znaną propagatorką tej dyscypliny sportu jest mistrzyni i multimedalistki olimpijska – Justyna Kowalczyk.
– Moim celem jest aktywizowanie Polaków we wszystkich przedziałach wiekowych. Wspólnie z Polską Federacją Nordic Walking i Akademią Zdrowia Santandera staram się popularyzować nordic walking jako bezpieczną formę aktywnego wypoczynku, korzystną dla naszego zdrowia – mówi Justyna Kowalczyk.
Spalaj kalorie bez wysiłku
W odróżnieniu od zwykłego spaceru, nordic walking angażuje duże grupy mięśni, zarówno dolnej, jak i górnej połowy ciała. Ze względu na minimalne ryzyko przeciążenia oraz stabilność, którą dają kijki, nordic walking jest idealny dla ludzi starszych, osób otyłych lub borykających się z problemami zdrowotnymi. Może być z powodzeniem uprawiany przez cierpiących na astmę, cukrzycę, osteoporozę, zapalenie stawów, chorobę Parkinsona, stwardnienie rozsiane, obrzęk limfatyczny, chorobę wieńcową lub reumatyzm. Jedynym bezwzględnym przeciwwskazaniem są ostre stany zapalne lub uszkodzenia aparatu ruchu (złamania, zwichnięcia). Przed rozpoczęciem treningów warto oczywiście zasięgnąć porady lekarskiej.
– Jak już człowiek nauczy się techniki, to okazuje się, że lepiej jest chodzić z kijkami. Jest wtedy o wiele łatwiej, bo nie czuje się tej drogi. Podczas normalnego chodzenia cały ciężar spoczywa na nogach, a z kijkami jest jednak lżej, bo ciężar jest troszeczkę przerzucony – przyznaje Halina, mieszkanka Warszawy w wieku 65 lat.
Badania wykazały, że regularne chodzenie z kijkami poprawia pracę układu oddechowego i sercowo-naczyniowego, zwiększa ruchomość stawów, redukuje nadciśnienie oraz obniża poziomu cukru i cholesterolu we krwi. Trening nordic walking spowalnia procesy starzenia, eliminuje stres oraz uczucie sztywności karku i barków, przez co jest szczególnie polecany osobom wykonującym pracę siedzącą. Godzinny trening nordic walking to wydatek energetyczny rzędu 400 kcal, czyli aż o 40 proc. więcej w stosunku do zwykłego marszu. Jednocześnie, przy zachowaniu właściwej techniki chodu, obciążenie stawów jest o 30 proc. mniejsze w porównaniu z joggingiem. W Niemczech rosnącą popularnością cieszy się mental nordic walking – spacer z kijkami połączony z rozwiązywaniem rebusów i gier, który skutecznie zapobiega starczej demencji.
W grupie raźniej
Do ćwiczeń najlepiej mobilizują regularne spotkania w grupie. Nordic walking jest idealny do wspólnych treningów. Kursy tej dyscypliny znajdują się w ofercie klubów i centrów seniora w całej Polsce. Ich celem jest nie tylko uprawianie sportu i poprawa stanu zdrowia, ale również integracja uczestników i miłe spędzenie czasu. Co ważne, profesjonalnie prowadzone, grupowe zajęcia nordic walking wcale nie muszą być płatne. Szansę na trening z kijkami w te wakacje stworzyła Akademia Zdrowia Santandera pod patronatem Justyny Kowalczyk. Otwarte dla wszystkich, bezpłatne zajęcia prowadzone przez instruktorów z Polskiej Federacji Nordic Walking odbywają się co tydzień w 15 miejscowościach. Cykl potrwa do 10 września.
– Pierwsze kroki z kijkami warto stawiać pod okiem instruktora. Prawidłową technikę nordic walking trudno jest opanować samodzielnie albo z internetu. Aby wyrobić odpowiedni nawyk ruchowy, trenujący powinien być korygowany przez fachowca. Instruktor dostosuje zajęcia do poziomu koordynacji i wydolności swoich podopiecznych, pokaże odpowiednie ćwiczenia rozgrzewające i rozciągające – mówi Robert Brzeziński z Polskiej Federacji Nordic Walking.
Sport na każdą kieszeń
Nordic walking można uprawiać praktycznie wszędzie – w parku, na osiedlu lub w lesie. Do treningu nie jest zatem potrzebny wynajem sali. Dodatkowych kosztów nie stanowią również specjalistyczny strój ani drogi sprzęt. Inwestycja we własne kije to jednorazowy wydatek rzędu 140-250 zł. Niekiedy można wypożyczyć je u organizatora zajęć (taką możliwość oferuje np. Akademia Zdrowia Santandera). Ważne by kije były dobrze dobrane do wzrostu (wg przelicznika wzrost × 0,66 = długość kija dla osób uprawiających nordic walking rekreacyjnie). W odróżnieniu od kijków narciarskich i trekkingowych, kije do nordic walking zaopatrzone są w specjalną rękojeść, która sprawia, że wypuszczony z ręki kijek utrzymuje się przy dłoni. Cechuje je również niezwykła wytrzymałość, praktycznie nie można ich zniszczyć podczas treningu. Przed pierwszym spacerem warto zaopatrzyć się również w wygodne buty z odkrytą kostką. Posiadaczom wrażliwych dłoni zaleca się rękawice.
Młoda dyscyplina dla starszych osób
Chociaż kij jako podpora podczas chodzenia był wykorzystywany już w najdawniejszych kulturach, sam nordic walking jest sportem młodym. Narodził się w latach dwudziestych w Finlandii, gdzie początkowo stanowił formę treningu narciarzy biegowych w miesiącach letnich. Na skalę masową rozpowszechnił się pod koniec lat dziewięćdziesiątych. W 2000 r. Finowie powołali Międzynarodowe Stowarzyszenie Nordic Walking, które opracowało metodykę nauczania tej dyscypliny sportu. Od tego czasu grono adeptów nordic walking w Europie i na świecie stale rośnie.